Sernik na zimno z twarogu

Czas przygotowania: 1 godzina
Czas tężenia sernika: 4 godziny
Liczba porcji: tortownica 24 cm

Kaloryczność kcal: 160 w 100 g sernika

Sernik na zimno z twarogu

Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Forma na ciasto: u mnie była to tortownica o średnicy 24 cm. 
Śmietankę kremówkę trzymaj schłodzoną w lodówce. 

Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników otrzymasz sernik na zimno z twarogu mielonego o wadze około 2440 gramów. Zanim zaczniesz szykować serniczek, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania. 

Kupuj sprawdzone i dobrej jakości galaretki (nie za kwaśne). Jedna saszetka galaretki ważyła u mnie 77 gramów - użyłam marki Dr. Oetker. Na opakowaniu galaretki powinno być napisane, że jest to galaretka, którą rozpuszcza się w 500 ml wrzątku. Uwaga - my rozpuszczamy galaretki w mniejszej ilości wrzątku - wszystko się zgadza 😁

Sernik na zimno z twarogu przepis

Przygotuj sobie formę na sernik. Użyłam tortownicy z ceramicznym spodem i sylikonowymi brzegami (średnica około 24 cm). Spodu nie wyłożyłam papierem do pieczenia, ale można to zrobić. Ranty wyłóż od wewnątrz wyższymi paskami papieru do pieczenia. Pamiętaj o tym, że kawałki pergaminu będą się trzymać wewnętrznych rantów formy, jeśli formę od środka wysmarujesz najpierw np. masłem. Na dno wyłóż okrągłe biszkopty. Jeśli masz kwadratową formę, to warto sięgnąć po biszkopty podłużne lub też maślane herbatniki (petitki LU są idealne, ponieważ są kruche i nie będą twarde). 

Porada: Biszkopty można też zastąpić spodem z ciasteczek owsianych w połączeniu z masłem. Wówczas 200 gramów rozdrobnionych ciasteczek owsianych typu digestive mieszasz z 50 gramami bardzo miękkiego masła. Mieszankę wykładasz na spód, wyrównujesz i uklepujesz. 

Pora na galaretki do masy serowej. Dwie galaretki rozpuść w 250 ml wrzątku. U mnie były to galaretki truskawkowe, więc moja masa serowa wyszła delikatnie różowa. Całość mieszaj tak długo, aż żelatyna całkowicie rozpuści się we wrzątku, a następnie odstaw galaretkę do całkowitego przestudzenia. Może Ci się wydawać, że nie da rady rozpuścić tak dużej ilości żelatyny w 250 ml wrzątku, jednak z minuty na minutę zauważysz, że drobinki żelatyny stopniowo się rozpuszczają. Cały czas mieszaj płyn, aż zrobi się jednolity i bez drobinek żelatyny. 

Porada: Można też wybrać np. galaretki cytrynowe, o smaku agrestu lub banana, albo i krystaliczne. Masa serowa będzie wówczas śnieżnobiała lub tylko lekko zabarwiona na słoneczny kolor. 

W dużej misce umieść 800 gramów twarogu półtłustego lub tłustego, uprzednio zmielonego dwukrotnie w maszynce. Możesz też użyć dobrej jakości, tłustego lub półtłustego i nie rzadkiego sera z wiaderka. Ja używam zazwyczaj twarogu z wiaderka Piątnica lub Mlekovita.

Ciągle miksując mielony twaróg (niskie obroty miksera) zacznij wlewać całkowicie przestudzoną, ale nie tężejącą jeszcze galaretkę truskawkową (wcześniej przygotowana z 250 ml wrzątki i dwóch opakowań wybranej galaretki). Wlewam na początek około 50 ml galaretki, a następnie całość miksuję, aż masa zrobi się gładka. Następnie wlewam dalej galaretkę cienkim strumieniem cały czas miksując masę na najniższych obrotach. Gdy masa serowa z galaretką zrobi się za rzadka i zacznie chlapać, wyłączam mikser i kontynuuję przy pomocy rózgi kuchennej. W ten sposób dodaję do twarogu całą galaretkę. 

Od razu zabierz się za ubijanie śmietanki, ponieważ masa serowa z galaretką bardzo szybko tężeje. 

200 ml śmietanki kremówki 30 %, czyli około 200 gramów śmietanki wyjmij z lodówki i przelej do wysokiego naczynia. Do naczynia ze śmietanką dodaj od razu 60 gramów cukru pudru, czyli około 4 pełne łyżki. Śmietankę natychmiast zacznij ubijać mikserem. Zacznij od małych obrotów, by nie zachlapać całej kuchni, a po chwili zwiększ obroty do maksymalnych. Śmietankę ubijaj tak do momentu, gdy zacznie zrobić się sztywna. Może to trwać minutę lub trochę dłużej albo i krócej. Uważaj, by nie ubijać jej za długo, ponieważ śmietanka zacznie warzyć i rozwarstwiać na maślankę i masło. To jak szybko uzyskasz idealnie ubitą śmietankę zależy od tłustości śmietanki, jej stopnia schłodzenia i mocy miksera. Słodką bitą śmietanę dodaj do masy serowej z galaretką. Całość wymieszaj dokładnie przy pomocy szpatułki, dużej łyżki lub rózgi kuchennej. 

Gęstą masę serową ostrożnie przełóż na spód z biszkoptów i wyrównaj powierzchnię. Masa przed wyłożeniem powinna być już gęsta jak budyń. Tortownicę odłóż do lodówki do lekkiego stężenia masy. Po około 20 minutach polecam wyjąć sernik na chwilę, by w masę serową wcisnąć kilka całych truskawek. Wbijam je maksymalnie do połowy w jeszcze dość elastyczną masę, a następnie ponownie odkładam sernik do lodówki. Gdy masa zrobi się na tyle sztywna, by udźwignąć resztę owoców, wykładam na nią pozostałe umyte, odszypułkowane i pokrojone na mniejsze kawałki truskawki (małe zostaw w całości). 

Porada: Można też użyć mrożonych truskawek. Należy je jednak wcześniej rozmrozić, ocieplić i osuszyć z nadmiaru wody i soku. Truskawki można śmiało zamienić na inne owoce. Jeśli sięgasz po maliny, to zamiast galaretki truskawkowej użyj galaretkę o smaku malinowym. Jeśli użyjesz borówek lub jagód, to polecam galaretkę o smaku owoców leśnych. Bardzo dobrze sprawdzą się też morele i brzoskwinie z puszki, do których polecam galaretkę o smaku brzoskwiniowym lub pomarańczowym. W ostateczności można nawet wyłożyć plasterki bananów, a do nich dać galaretkę cytrynową lub bananową.

W trakcie tężenia masy przygotuj galaretkę. Jedną galaretkę truskawkową zalej wrzątkiem. Potrzebujesz około 400 ml wrzątku. Tak samo jak wcześniej, mieszaj galaretkę do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Gotową galaretkę odstaw na bok do przestudzenia. Galaretkę wylewaj na owoce dopiero wtedy, gdy całkowicie przestygnie i zacznie już lekko tężeć, czyli osiągnie konsystencję kisielu. Jeśli wylejesz rzadką lub jeszcze ciepłą galaretkę, to możesz mieć "wyciek" galaretki poza formę, unoszące się na powierzchni owoce lub nawet zmętnienie galaretki przez niezamierzone wymieszanie jej z masą serową. 

Sernik na zimno z twarogu mielonego ostrożnie umieść w lodówce do całkowitego stężenia masy i galaretki. Może to trwać od trzech do maksymalnie pięciu godzin. 

Porcje sernika polecam przed podaniem udekorować listkami mięty lub melisy oraz świeżymi owocami. Sernik na zimno z twarogu trzymamy w lodówce. Świeżość i smak zachowa przynajmniej przez cztery dni. 
Smacznego.