Ciasteczka owsiane bez pieczenia
Zapraszam po prosty i bardzo szybki przepis na ciasteczka owsiane bez pieczenia. U mnie są to ciastka z gorzką czekoladą, ale można je też zrobić np. z mlekiem w proszku i z żurawiną.
- gotowe w 10 minut
- bez jajek, bez pieczenia
- wiele wersji smakowych do wyboru
- można je zrobić również w wersji wegańskiej
Czas przygotowania: 10 minut
Czas chłodzenia ciastek: 6 godzin
Liczba porcji: 15 dużych ciastek
Kaloryczność kcal: 210 w 1 dużym ciastku
Dieta: bezglutenowa, wegetariańska
Składniki
- 350 g płatków owsianych - u mnie były to niecałe 3 szklanki płatków pełnoziarnistych*
- 125 ml mleka - pół szklanki
- 100 g cukru - u mnie było to 6 pełnych łyżek cukru drobnego
- 70 g prawdziwego masła lub oleju kokosowego
- 80 g czekolady gorzkiej - u mnie 70 %
- spora szczypta soli
- dodatki, które można pominąć: 50 g prażonych, rozdrobnionych orzechów; do 50 g siekanych rodzynek; łyżka kakao
Ciastka owsiane bez pieczenia
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników wyszło mi 15 bardzo dużych ciastek o grubości około 1 cm i średnicy 8 cm. Zanim zaczniesz szykować ciasteczka owsiane bez pieczenia, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania.
*Do zrobienia tych ciastek można użyć (tak jak ja) płatków owsianych pełnoziarnistych oraz płatków górskich. Sprawdzą się też zwykłe i błyskawiczne płatki owsiane. Płatki pełnoziarniste oraz górskie będą twardsze. Mniej też nasiąkają płynem i są przez to trochę trudniejsze w formowaniu. Klasyczne i błyskawiczne płatki owsiane bardziej nasiąkają i łatwiej jest nadać im określony kształt. Bardzo możliwe, że sięgając po płatki owsiane błyskawiczne wystarczy użyć 250-300 gramów płatków (właśnie ze względu na to, że wsiąknie w nie więcej płynu). Osoby na diecie bezglutenowej wybierają produkt ze specjalny oznaczeniem przekreślonego kłosa.
Przepis na ciasteczka owsiane bez pieczenia
Do garnka wlej pół szklanki mleka (u mnie krowie 3,2 %). Dodaj 100 gramów dowolnego cukru oraz 70 gramów prawdziwego masła lub oleju kokosowego i 80 gramów czekolady gorzkiej (u mnie 70 %). Całość podgrzewaj na średniej mocy palnika, ciągle mieszając zawartość garnka, aż cukier się rozpuści a masło i czekolada roztopią się i połączą z mlekiem. Całość zagotuj i odstaw.
Porada: Czekoladę gorzką można zastąpić czekoladą deserową lub dobrej jakości czekoladą mleczną, a nawet czekoladą białą. Można też całkowicie dowolnie łączyć ze sobą różne typy czekolad. Aby przygotować wersję wegańską, wystarczy masło zastąpić olejem kokosowym w tej samej ilości, zaś mleko ulubionym napojem roślinnym (najlepszy jest kokosowy, migdałowy lub ewentualnie sojowy).
Przygotuj 350 gramów płatków owsianych pełnoziarnistych lub górskich (3 niepełne szklanki) albo o 50 do 100 gramów mniej płatków owsianych zwykłych lub błyskawicznych. Jeśli dodajesz łyżkę kakao, które zostało wymienione w dodatkach, to wymieszaj je dokładnie łyżką z odmierzonymi płatkami. Płatki wsyp do gorącego, słodkiego płynu i od razu zacznij mieszać wszystkie składniki (garnka nie trzymasz już na płycie).
Jeśli dodajesz jeszcze bakalie z wymienionych przeze mnie dodatków, to pamiętaj o tym, by je wcześniej bardzo drobno posiekać. Sama dołożyłam do masy na ciasteczka około 50 gramów prażonych, rozdrobnionych orzechów laskowych (użyłam blendera) oraz 30 gramów rodzynek. Całość ponownie dokładnie wymieszałam. Odstawiłam garnek na parę minut (by masa "odpoczęła"), a następnie sprawdziłam, czy masa nie jest zbyt sucha/sypka. Nic już nie zmieniałam. Jeśli jednak Twoja masa jest sucha, to wystarczy dodać do niej więcej roztopionego masła i czekolady (np. w proporcjach pół na pół). Jeśli zaś masa jest za luźna, to wystarczy dosypać do niej więcej płatków owsianych.
Porada: Świetnym dodatkiem do tych ciastek będą np. wiórki koksowe, które pasują do każdej wersji na ciasteczek owsianych bez pieczenia. W wersji z samą białą czekoladą warto dosypać jeszcze mleko w proszku, a rodzynki zastąpić żurawiną. Orzechy laskowe to tylko przykład. Można sięgnąć po rozdrobnione orzechy włoskie, pekan, czy nerkowca. Można też dodać gotowe masło orzechowe lub nawet krem czekoladowy typu Nutella (nie za dużo). Oprócz wiórków koksowych sprawdzą się też pestki dyni, pestki słonecznika i sezam. Bardzo ważne jest to, by nie pomijać w składnikach masła lub oleju kokosowego, oraz czekolady i/lub kakao, ponieważ dzięki tym składnikom uformowane ciastka bez pieczenia twardnieją w lodówce.
Blaszkę lub inną płaską "deskę" szklaną lub metalową, która zmieści się na półce w lodówce, wyłóż papierem do pieczenia. Nakładaj porcję wielkości małego orzecha włoskiego. Formuj kulkę i spłaszczaj ją na papierze. Między ciasteczkami nie trzeba zachowywać większych, niż symboliczne odległości (nie będą rosnąć jak te pieczone).
Aby ciastka owsiane bez pieczenia były równe, możesz się wspomóc okrągłą wykrawaczką. Ja użyłam pierścienia metalowego do wycinania kształtów o średnicy 8 cm. Środek wypełniłam masą (na wysokość koło 1 cm) i wyrównałam powierzchnię małą łyżką. Podniosłam do góry foremkę i zaczęłam szykować kolejne ciastko.
Blaszkę z ciastkami umieść w lodówce na około 6 h (może być na cała noc). Po tym czasie (lub wcześniej) masa stwardnieje. Niezjedzone ciasteczka należy przechowywać w lodówce. Świeżość powinny zachować przynajmniej przez pięć dni.