Piernik

W niedużym rondelku umieść razem: 100 gramów prawdziwego masła (zwykłe lub klarowane); trzy łyżki płynnego miodu np. akacjowego, czyli około 60 gramów miodu (naturalny lub sztuczny); trzy łyżki powideł śliwkowych lub dżemu z czarnej porzeczki, czyli około 80 gramów (u mnie dżem z czarnej porzeczki); jedną łyżkę kakao, czyli około 10 gramów kakao; dwie łyżki dobrej jakości przyprawy do piernika, czyli około 20 gramów mieszanki przypraw.

Ustaw małą moc palnika i mieszaj całość drewnianą łyżką tylko do roztopienia się masła i połączenia wszystkich składników w jednolity krem. Nie zagotuj składników. Jak tylko otrzymasz dobrze wymieszaną masę, odstaw rondelek do przestudzenia. 

Porada: Jeśli sięgniesz po miód naturalny, to piernik będzie mógł poleżeć znacznie dłużej, (dłuższa przydatność do spożycia) niż piernik ze sztucznym miodem. Miód naturalny ma działanie konserwujące ciasto i działanie bakteriobójcze. Masło można zamienić na kostkę roślinną lub olej kokosowy o tej samej wadze. Moja przyprawa do piernika jest bardzo aromatyczna i mocna, więc wystarczy jej dać 20 gramów. Jeśli sięgasz po przyprawy ze sklepu, to koniecznie sprawdzaj ich skład. W składnikach nie powinno być mąki i cukru. 

W drugim, małym garnuszki umieść 150 gramów cukru. Jeśli sypiesz cukier drobny, to będzie to około 3/5 szklanki cukru (szklanka o pojemności 250 ml). Możesz też użyć cukier zwykły lub trzcinowy o wadze 150 gramów. Wlej też jedną szklankę, czyli 250 ml mleka. Wybieram zawsze mleko pełnotłuste lub też mleko bez laktozy. 

Ustaw małą moc palnika i mieszaj całość tylko do rozpuszczenia się cukru w mleku. Nie gotuj słodkiego mleka. Palnik wyłącz a garnuszek odstaw na bok do przestudzenia. 

Do miski przesiej około dwie szklanki mąki pszennej tortowej lub uniwersalnej, (dokładnie 320 gramów mąki) wymieszane z dwiema łyżeczkami sody oczyszczonej. Wlej również przestudzone słodkie mleko oraz przestudzoną ciemną masę z rondelka. Na koniec wbij jeszcze dwa, średniej wielkości jajka. 

Całość wymieszaj bardzo dokładnie. Najlepiej jest użyć miksera na niskich obrotach. Na koniec jeszcze sprawdź, czy mąka połączyła się z resztą składników mieszając ciasto np. przy pomocy szpatułki. Ciasto na takie piernik nie jest gęste. 

Ciasto przelej do foremki wyłożonej papierem do pieczenia lub posmarowanej odrobiną tłuszczu i obsypanej niewielką ilością mąki lub otrębami. U mnie była to keksówka o wymiarach użytkowych (wewnętrznych) 11 x 30 cm. Można użyć dowolnej formy o pojemności minimum 1250 ml.

Formę z piernikiem umieść na środkowej półce w dobrze nagrzanym piekarniku. Najlepsza będzie opcja pieczenia góra/dół i temperatura około 170 stopni. Piernik powinien się upiec po około 40 - 45 minutach.  Po około 40 minutach sprawdź, czy piernik jest już upieczony. Ostrożnie uchyl drzwi piekarnika i wbij w środek piernika drewniany patyczek do szaszłyków. Jeśli po wyjęciu patyczek jest suchy, to znaczy, że piernik jest już gotowy. Nie piecz go dłużej "dla pewności", by niepotrzebnie nie przesuszać ciasta. 

Wyłącz piekarnik i odrobinkę uchyl drzwiczki, by temperatura w komorze piekarnika powoli opadła. Po 10 minutach możesz wyjąć piernik z piekarnika. Piernik powinien pięknie wyrosnąć. 

Po lekkim przestudzeniu wyjmij piernik z formy i odłóż na kratę do studzenia wypieków. Piernik jest już gotowy, ale polecam jeszcze przekroić go na dwa blaty i przełożyć powidłami, dżemem z czarnej porzeczki lub rozwałkowanym płatem marcepanowym (tutaj przepis na marcepan). Dolną część ciasta wysmarowałam dżemem porzeczkowym i zużyłam do tego resztę słoiczka, czyli około 140 gramów. 

Piernik oblałam grubą warstwą polewy czekoladowej na bazie czekolady deserowej i słodkiej śmietanki. Aby ją zrobić wystarczy, że wlejesz do rondelka 80 ml słodkiej śmietanki i mocno ją podgrzejesz (bez zagotowania). Zdejmij rondelek z palnika a do śmietanki dodaj posiekaną tabliczkę czekolady deserowej. Całość mieszaj do momentu, gdy powstanie Ci gładka polewa. Oblej nią piernik.

Polewa tak szybko nie zastyga, ale trzeba pamiętać o tym, by wyłożyć na nią siekane orzechy zanim stężeje. Na polewę wyłożyłam połówki orzechów włoskich i pekan. Migdały blanszowane posiekałam wcześniej nożem.