Ciasto Shrek
Wesołe, zielone ciasto Shrek to świetny pomysł na pyszny deser na każdą okazję. Przepis jest super prosty, a ciacho pięknie się prezentuje, a do tego rewelacyjnie smakuje.
- inspirowane filmem Shrek
- fantastyczny pomysł na ciasto dla dzieci
- można je zrobić w wersji bez pieczonego biszkoptu
Czas przygotowania: 2 godziny
Czas pieczenia biszkoptu: 22 minut
Czas chłodzenia ciasta: 2 godziny
Liczba porcji: około 2750 g ciasta
Kaloryczność kcal: 182 w 100 g ciasta
Składniki na spód z biszkoptu
- 4 średniej wielkości jajka
- 5 łyżek mąki pszennej tortowej - około 70 g
- 4 łyżki drobnego cukru - około 70 g
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej lub proszku budyniowego - 10 g
- 2 łyżki oleju roślinnego
Składniki na zieloną warstwę
- butelka zielonego Kubusia lub napoju Pysio - 900 ml
- 3 saszetki budyniu śmietankowego lub waniliowego bez cukru
- 100 ml wody
- 2 łyżki drobnego cukru
Składniki na śmietanową piankę
- 1 kartonik śmietanki kremówki 30 % - 500 ml
- 1 saszetka galaretki zielonej - np. kiwi lub agrest
- 3/4 szklanki wrzątku - do 190 ml
Pozostałe składniki
- 1,5 opakowania Delicji szampańskich np. z pomarańczową galaretką
- 2 saszetki galaretki zielonej - np. kiwi lub agrest
- 800 ml wrzątku
- listki świeżej mięty lub melisy
Ciasto Shrek
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Forma na ciasto: u mnie była to forma 24 x 24 cm cm (wymiary wewnętrzne). Użyłam blaszki z odpinanymi bokami.
Jeśli jajka przechowujesz w lodowce, to wyjmuj je wcześniej, by nabrały temperatury pomieszczenia. Śmietankę kremówkę trzymaj schłodzoną w lodówce.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników otrzymasz ciasto Shrek na biszkoptowym spodzie o wadze około 2750 gramów. Zanim zaczniesz szykować ciasto polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania.

Ciasto Shrek przepis
W pierwszej kolejności upiecz biszkopt, który posłuży jako spód do ciasta Shrek. Przygotowanie ciasta jest bardzo proste i szybkie, więc można już zacząć nagrzewać piekarnik. Ustaw 175 stopni z opcją pieczenia góra/dół. Dno wybranej formy (u mnie forma 24 x 24 cm cm - wymiary wewnętrzne) wyłóż papierem do pieczenia. Ja boków nie wykładam, ale można je albo lekko natłuścić, albo wyłożyć paskami papieru do pieczenia.
Do większego, szklanego lub metalowego naczynia wsyp cztery łyżki drobnego cukru, czyli około 70 gramów cukru. Wbij cztery średniego rozmiaru jajka. Cukier z jajkami ubijaj mikserem na wysokich obrotach tak długo, aż cukier całkowicie rozpuści się w jajkach. Pod koniec ubijania ma powstać puszysta i jasna masa. Ubijanie może trwać nawet 10 minut (z dobrym mikserem do 5 minut). Zmniejsz obroty miksera do średnich. Do puchu jajecznego wlej dwie łyżki oleju roślinnego o delikatnym smaku. Całość miksuj króciutko (do 5 sekund) i wyłącz mikser.
W osobnej misce wymieszaj ze sobą bardzo dokładnie (a najlepiej przesiej), 5 łyżek mąki pszennej tortowej, czyli około 70 gramów mąki oraz jedną łyżkę skrobi ziemniaczanej lub proszku budyniowego śmietankowego lub waniliowego bez cukru, czyli 10 gramów skrobi. Jeśli nie masz wprawy i doświadczenia w pieczeniu ciast, to nic się nie stanie, jeśli dosypiesz też dla pewności płaską łyżeczkę proszku do pieczenia. Taką mieszankę wsyp do miski ze słodkim puchem jajecznym. Ciasto wymieszaj przy pomocy szpatułki. Możesz też przesiewać mąki do miski i jednocześnie powoli i delikatnie mieszać ciasto, aż zrobi się jednolite. Nie mieszaj go jednak za długo, by zachowało puszystość i jak najwięcej pęcherzyków powietrza.
Puszyste ciasto biszkoptowe przelej do przygotowanej wcześniej formy i umieść w piekarniku nagrzanym do 175 stopni z opcja pieczenia góra/dół - środkowa półka w piekarniku. Biszkopt piecz przez 20-25 minut. Po około 20 minutach sprawdź, czy ciasto jest już upieczone. Ostrożnie uchyl drzwi piekarnika i wbij w środek ciasta drewniany patyczek do szaszłyków. Jeśli po wyjęciu patyczek jest suchy, to znaczy, że ciasto jest już gotowe. Nie piecz go dłużej "dla pewności", by niepotrzebnie nie przesuszać ciasta. U mnie po 20 minutach ciasto było jeszcze lekko mokre w środku, ale dwie minuty później było już idealne. Po upieczeniu lekko uchyl drzwi piekarnika. Po 5 minutach możesz już wyjąć biszkopt z pieca. Warto uwolnić ciasto z formy i odłożyć je na kratkę do całkowitego przestudzenia.
Porada: Można całkowicie pominąć pieczenie biszkopta i spód blaszki wyłożyć biszkoptami okrągłymi lub też biszkoptami podłużnymi - języczkami.

Jeśli biszkopt nie upiekł się idealnie równy, to wystarczy odwrócić go na druga stronę. Otrzymasz wówczas górę biszkoptu płaską jak stół 😀 Aby ułatwić sobie późniejsze wyjęcie ciasta z formy, dno wyłożyłam świeżym papierem do pieczenia, zaś w boki formy wpuściłam wyższe paski papieru do pieczenia.
Prawidłowo upieczony (nie przepieczony) biszkopt z olejem powinien być idealnie puszysty, mięciutki i nawet wilgotny. Dlatego też ja nie nasączam go przed wyłożeniem kolejnych warstw. Jeśli jednak masz ochotę lekko go napączować, to polecam wymieszać ze sobą wodę, sok z cytryny oraz odrobinę cukru pudru i taką "lemoniadę" użyć do nasączenia spodu.

Na spód z biszkoptu idzie kolejno zielona warstwa, którą szykuje się bardzo prosto, ponieważ budyń gotujemy nie na mleku, a na zielonym napoju typu Kubuś lub Pysio. Butelka takiego napoju ma zazwyczaj pojemność 900 ml. Ja zawsze uzupełniam tę ilość wodą, by otrzymać łącznie 1000 ml zielonego płynu (jeden litr). Aby zielona warstwa była sztywna, na tę ilość wody dajemy aż trzy opakowania/saszetki budyniu śmietankowego lub waniliowego bez cukru.
Do garnka wlej zatem około 3/4 zielonego napoju i wsyp dwie łyżki cukru. Garnek umieść na płycie. Ustaw średnią moc palnika i czekaj, aż napój prawie zacznie się gotować. Możesz zamieszać napój z cukrem. Resztę napoju z butelki oraz 100 ml wody wlej do osobnej miseczki. Do miseczki wsyp trzy saszetki proszku budyniowego. Mieszaj zawartość miski, aż skrobia połączy się z płynem i nie będzie żadnych grudek, a następnie całość przelej go garnka z prawie już gotującym się zielonym napojem. W tym samym czasie mieszaj zawartość garnka. Gdy wszystkie składniki są już połączone, nadal mieszaj zielony "budyń" na odrobinę wyższej niż mała moc palnika.
Mieszaj budyń do zagotowania i mocnego zgęstnienia. Potem jeszcze chwilę i wyłącz palnik. Mieszany cały czas budyń (nie za szybko i nie za energicznie) nie powinien mieć grudek. Do "rozbijania" ewentualnych grudek bardzo dobrze sprawdza się rózga kuchenna. Polecam używać jej zamiast łyżki przez cały czas mieszania w garnku gęstego budyniu.
Ponieważ zielona masa bardzo szybko tężeje podczas studzenia, trzeba ją wylewać na biszkopt jeszcze gorącą, prosto z garnka. Wyłóż więc cały zielony budyń na przygotowany w formie biszkopt i rozprowadź go po całej powierzchni ciasta. Wyrównaj jego powierzchnię. Po przestudzeniu budyniu, formę z ciastem umieść na 20 minut w lodówce.
Porada: Jeśli masz budyń z cukrem, to też dajesz trzy saszetki, jednak nie dosypujesz już więcej cukru. Zielona masa wyjdzie wówczas znacznie słodsza.

Na przestudzoną i schłodzoną zieloną warstwę można wyłożyć dowolne delicje szampańskie (u mnie z pomarańczową galaretką). Tak naprawdę, nie są one niezbędne w tym cieście i można ich nie używać lub też wyłożyć je na wyższą warstwę (pomiędzy śmietankową piankę a górną, zieloną galaretkę). W mojej foremce zmieściło się 16 delicji, czyli około 1,5 małego opakowania. Jeśli chcesz wykorzystać tylko jedno opakowanie (10 sztuk w paczce), to rozłóż je tak, by zostawić miedzy każdą sztuką trochę więcej wolnej przestrzeni.
Formę z ciastem można ponownie umieścić w lodówce.

Pora na śmietankową piankę. Jedno opakowanie zielonej galaretki (smak kiwi lub agrest) rozpuść w 3/4 szklanki wrzątku (do 190 ml dopiero co zagotowanej wody). Zatem zagotuj 190 ml wody. Do miski z wrzątkiem wsyp opakowanie zielonej galaretki i wymieszaj całość do rozpuszczenia żelatyny. Może Ci się wydawać, że nie da rady rozpuścić tak dużej ilości żelatyny w 190 ml wrzątku, jednak z minuty na minutę zauważysz, że drobinki żelatyny stopniowo się rozpuszczają. Cały czas mieszaj płyn, aż zrobi się jednolity i bez drobinek żelatyny. Odstaw go do przestudzenia.
Gdy galaretka jest już przestudzona, ale nie zaczęła jeszcze tężeć, można zacząć ubijać śmietankę. W wysokim naczyniu umieść dobrze schłodzone 500 ml śmietanki kremówki 30 % (cały kartonik). Do naczynia ze śmietanką można dodać łyżkę cukru pudru lub też małą saszetkę śmietan fix, ale nie jest to konieczne. Śmietankę natychmiast zacznij ubijać mikserem. Zacznij od małych obrotów, by nie zachlapać całej kuchni, a po chwili zwiększ obroty do maksymalnych. Śmietankę ubijaj tak do momentu, gdy zacznie zrobić się sztywna. Może to trwać minutę lub trochę dłużej albo i krócej. Uważaj, by nie ubijać jej za długo, ponieważ śmietanka zacznie warzyć i rozwarstwiać na maślankę i masło. To jak szybko uzyskasz idealnie ubitą śmietankę zależy od tłustości śmietanki, jej stopnia schłodzenia i mocy miksera.
Ubitą śmietankę dodawaj porcjami do schłodzonej galaretki. Całość wymieszaj przy użyciu szpatułki lub ewentualnie użyj miksera na najniższych obrotach. Miskę z gotową już śmietankową pianką wyłóż na warstwę z delicjami. Wyrównaj powierzchnię masy. Ponownie umieść ciasto shrek w lodówce.

Pora na ostatnią warstwę z zielonej galaretki. Zagotuj 800 ml wody. Do miski z wrzątkiem wsyp dwa opakowania galaretki agrestowej lub o smaku kiwi i wymieszaj całość do rozpuszczenia żelatyny. Cały czas mieszaj płyn, aż zrobi się jednolity i bez drobinek żelatyny. Odstaw go do przestudzenia. Jak tyko galaretka zacznie lekko tężeć (konsystencja lżejszego kisielu) można ją wylać na jasną masę (śmietankowa pianka będzie już wystarczająco sztywna). Taka galaretka będzie idealnie gładka.
Jeśli jednak wolisz, by górna warstwa miała nierówną powierzchnię (tak jak u mnie), to poczekaj trochę dłużej, aż galaretka zrobi się gęstsza. Wymieszaj ją (zrobią się grudki) i w takiej formie rozłóż na śmietankowej piance. Formę z ciastem ponownie odłóż do lodówki, już do całkowitego stężenia wszystkich warstw ciasta shrek. Ciasto potrzebuje jeszcze minimum dwie godziny chłodzenia w lodówce, by można je było podawać. Warto je nawet zostawić na całą noc w lodówce.


Porcje ciasta Shrek polecam przed podaniem udekorować listkami mięty lub melisy. W sezonie świetnie sprawdzi się też świeży agrest lub też zielone winogrona. Ciasto Shrek trzymamy w lodówce. Świeżość i smak zachowa przynajmniej przed cztery dni.
Z innych ciekawych ciast polecam pleśniak oraz pyszne ciasto kinder bueno.
Smacznego.
Inspiracja do przepisu: przepisy-aleksandry