Pasta z ciecierzycy

Czas przygotowania: 15 minut
Liczba porcji: około 500 g pasty

Kaloryczność kcal: 200 w 100 g pasty
Dieta: bezglutenowa, wegańska, wegetariańska

Pasta z ciecierzycy

Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml. 
Z podanej ilości składników powinno wyjść około 500 gramów domowej pasty. 
Czas szykowania pasty podany został przy użyciu ciecierzycy z puszki i wynosi wówczas tylko około 15 minut.

Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Zanim zaczniesz szykować pastę z ciecierzycy, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania.

*Możesz użyć zarówno ciecierzycy z puszki lub też wcześniej namoczyć i ugotować suchą ciecierzycę. Aby uzyskać około 400 gramów ugotowanej ciecierzycy potrzebujesz użyć niecałe dwie puszki ciecierzycy. Mowa o puszkach o wadze 400 gramów. Trzeba wziąć pod uwagę to, że po odsączeniu zalewy z jednej takiej puszki uzyskasz do 250 gramów gotowej do użycia ciecierzycy. Zostanie Ci zatem około 100 gramów ciecierzycy, którą możesz użyć jako jadalną dekorację do podania na talerzach. Aby uzyskać 400 gramów ugotowanej ciecierzycy z suchej ciecierzycy, potrzebujesz użyć niecałą szklankę, czyli około 170 gramów suchej ciecierzycy. Należy ją wcześniej wymoczyć i ugotować, ale o tym za chwilę. 

Pasta z ciecierzycy przepis

Ciecierzyca z puszki: Jeśli sięgasz po ciecierzycę z puszki, to wystarczy, że odsączysz 400 gramów ciecierzycy (z dwóch puszek o pojemności 400 gramów każda wychodzi około 480-500 gramów gotowej do użycia ciecierzycy). 

Ciecierzyca sucha: Aby otrzymać 400 gramów ugotowanej ciecierzycy, potrzebujesz około 170 gramów (około 4/5 szklanki) suchej ciecierzycy. Dzień wcześniej nalży zalać ją zimną wodą (przegotowana lub z filtra). Wystarczą dwie szklanki wody, czyli około 500 ml wody. Nie mocz jednak ciecierzycy dłużej niż 12 godzin, by nie zaczęła fermentować (szczególnie, gdy w pomieszczeniu temperatura jest wyższa niż 19 stopni). Ciecierzyca wchłonie sporo wody i napęcznieje. Wodę z moczenia wylej a ciecierzycę przepłucz i umieść w garnku. Wlej do 500 ml wody i zagotuj ciecierzycę z wodą. Zmniejsz moc do takiej, by całość tylko lekko mrugała i gotuj ciecierzycę pod przykryciem do miękkości (u mnie było to około 90 minut, ale bywa, że ciecierzyca jest mięciutka już po godzinie). Zapewne po pierwszych 10 minutach gotowania na wierzchu zbierze się sporo piany. Pianę usuń i dalej gotuj ciecierzycę. Miękką ciecierzycę odcedź na sitku i odłóż do przestudzenia.

Możesz zatem użyć zarówno ciecierzycy z puszki, która po odsączeniu jest gotowa do użycia lub też samodzielnie namoczyć i ugotować suchą ciecierzycę. 

Mając gotową do użycia ciecierzycę wystarczy już tylko dodać do niej resztę składników i całość dokładnie zmiksować na pastę. 

Do miski z ciecierzycą dodaję 3 połówki pomidorów suszonych z oleju, czyli około 35 gramów takich pomidorów oraz od razu wlewam też 5 łyżek oleju ze słoiczka z pomidorami. Trzy ząbki czosnku obieram i przeciskam przez paskę. Wlewam 3 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny lub z limonki (jak pasta ma być kwaśniejsza, to daj 4 łyżki). Na koniec wsypuję jeszcze płaską łyżeczkę kminu rzymskiego, czyli kuminu, 1/3 płaskiej łyżeczki soli oraz 1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu.

Porada: Jeśli pasta wyjdzie zbyt intensywna, albo masz ochotę na urozmaicenie, to bardzo dobrze pasuje do niej gotowana soczewica (kolor dowolny). Taką soczewicę wystarczy dobrze odcedzić i zmiksować na gładko razem z resztą składników. Aby pasta z ciecierzycy wyszła ostrzejsza, dodaj odrobinę świeżego lub suszonego chili. Ciekawymi dodatkami są też pomidory z puszki lub odrobina koncentratu oraz drobno siekana i podsmażona na rumiano cebula. 

Całość miksuj kilka minut, aż do uzyskania pożądanej konsystencji i gęstości pasty (użyłam blendera ręcznego typu żyrafa). Moja pasta z ciecierzycy nie jest idealnie gładka i ma lekko ziarnistą, aczkolwiek bardzo spójną fakturę. Aby uzyskać luźniejszą konsystencję pasty wystarczy, że dodasz do niej odrobinę zimnej wody. Przed podaniem sprawdź jej smak i zdecyduj, czy dodać więcej soli, pieprzu, soku z cytryny lub może nawet czosnku. 

Aby pasta ładnie się prezentowała, polecam lekko rozetrzeć ją po powierzchni naczynia do serwowania lub przełożyć do jednej, wyższej miseczki i polać obficie oliwą. Taką pastę warto dodatkowo oprószyć przyprawą za'atar i udekorować kolendrą lub natką pietruszki. Czasem zostawiam też trochę ciecierzycy (przed zmiksowaniem), by użyć jej jako dodatkowej, jadalnej dekoracji. 

Do podania pasty polecam również: oliwy smakowe - np. z chili lub z czosnkiem; sumak; czarnuszkę; słodką paprykę w proszku; prażone ziarna ciecierzycy, prażone pestki słonecznika lub dyni albo też prażony sezam. 

Z czym podawać pastę z ciecierzycy: falafel; świeża bagietka lub zwykłe pieczywo; paluszki, krakersy lub grissini; słupki warzyw - seler, naciowy, marchew, papryka; łódki z liści cykorii lub sałaty rzymskiej. 

Pastę z ciecierzycy przechowuj w lodówce, najlepiej w szklanym naczyniu z zamknięciem. Może tak leżeć śmiało do jednego tygodnia.

Sprawdź też mój przepis na kotlety z ciecierzycy oraz falafel. Może Ci też zasmakować pasztet z ciecierzycy :)

Smacznego.