Krem z kukurydzy
Krem z kukurydzy to zaskakująco pyszna i niezwykle prosta w przygotowaniu zupa. Ugotujesz ją dosłownie z kilku składników, a do tego nie potrzebujesz nawet bulionu.
- można użyć kukurydzy z puszki
- kilka propozycji na ciekawe podanie zupy
- świetny przepis nawet dla osób początkujących
Czas przygotowania: 1 godzina 20 minut
Liczba porcji: około 1130 ml zupy
Kaloryczność kcal: 110 w 100 ml zupy
Dieta: bezglutenowa, wegetariańska
Składniki
- około 500 g ugotowanej kukurydzy - 3 puszki lub 3 kolby*
- 1 puszka mleczka kokosowego - 400 ml
- 1 szklanka wody - 250 ml
- 3 ząbki czosnku - około 15 g
- 2 łyżki oliwy lub masła klarowanego - około 20 g
- przyprawy: 1 łyżeczka soli; pół łyżeczki imbiru; po 1/3 łyżeczki pieprzu, słodkiej i ostrej papryki; szczypta kurkumy (można pominąć)
Krem z kukurydzy
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Do ugotowania zupy krem z kukurydzy polecam średni garnek o pojemności około dwóch litrów.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników otrzymasz około 1130 ml zupy. Zanim zaczniesz szykować krem kukurydziany, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania.
*W sezonie na świeżą kukurydzę cukrową warto samodzielnie ugotować kolby i zdjąć z nich kukurydzę. Poza sezonem można śmiało użyć kukurydzy konserwowej. W puszce o wadze 400 gramów mieści się około 200 gramów samej kukurydzy (po odlaniu zalewy). Do tego przepisu potrzebujesz około 500 gramów kukurydzy, zatem zalecam zakupić trzy puszki. Nadprogramowe 100 gramów kukurydzy możesz sobie odłożyć do udekorowania talerza z nałożoną już zupą.
Zupa krem z kukurydzy
Do zrobienia kukurydzianego kremu użyłam tym razem świeżych kolb kukurydzy cukrowej. Trzy średniej wielkości kolby ugotowałam do miękkości w osolonej wodzie. W razie potrzeby podaję dodatkowo link z dokładną instrukcją jak ugotować kukurydzę. Po lekkim przestudzeniu ustaw pionowo kolbę grubszym końcem do deski. Ostrym nożem odcinaj samą kukurydzę od twardej kolby, od góry do dołu. Wyszło mi około 500 gramów kukurydzy.
Świeżo ugotowaną kukurydzę można zastąpić kukurydzą konserwową. Z trzech puszek o wadze 400 gramów każda otrzymasz około 600 gramów odsączonej z zalewy kukurydzę. 500 gramów odłóż do zupy, zaś pozostałą kukurydzę przełóż do osobnej miseczki. Zrobisz z niej jadalną dekorację do gotowej już zupy.
Do garnka wlej całą puszkę (400 ml) mleczka kokosowego. Polecam sięgać po puszki, które zawierają minimum 60 % ekstraktu z kokosa. Od razu do garnka wlej też jedną szklankę wody. Dodaj 500 gramów kukurydzy (gotowana lub z puszki), 2 łyżki masła klarowanego lub ewentualnie oliwy. Dorzuć też trzy obrane ząbki czosnku oraz przyprawy: 1 łyżeczka soli; pół łyżeczki imbiru; po 1/3 łyżeczki pieprzu, słodkiej i ostrej papryki; szczypta kurkumy dla podbicia koloru (można pominąć).
Całość zamieszaj. Doprowadź zupę do wrzenia, a następnie garnek przykryj przykrywką i ustaw taką moc, by zupa cały czas się gotowała, ale nie za mocno. Po około 10-12 minutach gotowania można wyłączyć zupę, a następnie zmiksować ją na gładko. Można to zrobić np. przy użyciu blendera ręcznego typu żyrafa. Jeśli jednak masz blender próżniowy z dużym kielichem, to zalecam zmiksować całość właśnie przy pomocy takiego urządzenia. Ustawiam prawie minimalną moc i w ciągu niecałej minuty wszystkie składniki są już dobrze zmiksowane.
Krem z kukurydzy nie będzie jednak idealnie gładki, nawet po zmiksowaniu z blenderze próżniowym, dlatego też zupę należy na koniec przecedzić przez metalowe sito do warzyw. Sitko umieść nad garnkiem. Porcjami wlewaj zupę, jednocześnie cały czas mieszając zupę w sitku. Aby kremowa zupa znalazła się w garnku, zaś twarde łupinki/skórki z kukurydzy zostały w sitku, należy dodatkowo rozcierać zupę wierzchem łyżki. W ciągu kilku minut w sitku powinna zostać tylko gęsta papka z twardych łupinek.
Po przetarciu sprawdź smak zupy i zdecyduj, czy chcesz do niej dodać więcej soli, pieprzu, czy nawet szczyptę imbiru w proszku lub chili, by zupa była ostrzejsza. Jeśli uważasz, że zupa jest za gęsta, to wlej do niej trochę wrzątku lub nawet odrobinę soku z pomarańczy lub z ananasa z kartonu (będzie jeszcze słodsza). Ciekawym dodatkiem może być też drobno starty ser cheddar lub parmezan.
Podaną już na talerzu zupę można udekorować na wiele sposobów. Mój krem z kukurydzy podałam z domowym popcornem, który można zastąpić grzankami, paseczkami podsmażonego boczku lub cebuli. Krem kukurydziany można też podać z kawałkami kurczaka usmażonymi w ulubionej mieszance przypraw lub z krewetkami.
Jeśli krem z kukurydzy był szykowany z kukurydzy konserwowej i zostało Ci około 100 gramów odsączonej kukurydzy, to polecam dodatkowo podsmażyć ją na patelni. Na małą patelnię wyłóż łyżeczkę masła lub oleju. Po chwili na patelni umieść kukurydzę. Posyp ją odrobiną soli i chili. Cały czas mieszając kukurydzę na patelni podsmaż ją na lekko rumiano, na wyższej mocy palnika.
Krem z kukurydzy można przelać do dużego słoika i trzymać w lodówce przed 3-4 dni. To zupa, która idealnie nadaje się do ponownego podgrzewania. Jeśli planujesz trzymać ją w lodówce, to nie dodawaj do niej jadalnej dekoracji (ewentualnie dopiero na talerzu podczas podawania zupy).
Smacznego.