Placki z kaszy jaglanej
To najlepszy przepis na placki z kaszy jaglanej na słodko. Placuszki są delikatne, pachnące i super pyszne. Idealne na śniadanie lub na kolację dla całej rodziny. Z dodatkiem jabłka w cieście - rewelacyjne!
- bardzo proste do zrobienia placuszki
- bez miksowania kaszy po ugotowaniu
- tylko kilka łatwo dostępnych składników
Czas przygotowania: 10 minut
Czas gotowania kaszy: 15 minut
Czas smażenia placków: 35 minut
Liczba porcji: 20 placków
Kaloryczność kcal: 60 w 1 placku
Dieta: wegetariańska
Składniki
- 1 saszetka kaszy jaglanej - 100 g
- 2 szklanki mleka - 500 ml
- 1 łyżka cukru
- 3 średnie jajka
- 1 jabłko - 200 g
- 3 czubate łyżki mąki pszennej
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml. Jabłko ważone było przed obraniem.
Kalorie policzone zostały z użyciem mleka pełnotłustego krowiego i z użyciem łącznie trzech łyżek oleju roślinnego do smażenia, ale bez dodatków postaci dżemu.
Z podanej ilości składników otrzymasz 20 średniej wielkości placków jaglanych.
Placki z kaszy jaglanej to bardzo dobry pomysł na śniadanie. W leniwy poranek weekendowy smakują najlepiej. Placuszki te są pyszne nawet bez żadnych dodatków. Jeśli jednak masz w domu świeże, miękkie owoce, to kilka plasterków banana, garść maliny, czy leśne borówki będą super. Domowy dżem lub ulubimy syrop też się sprawdzą.
Placki z kaszy jaglanej
Do zrobienia placków jaglanych na słodko potrzebujesz jedną saszetkę suchej kaszy jaglanej. Jest to około 100 gramów kaszy jaglanej, czyli niecałe pół szklanki kaszy. Jeśli korzystasz z kaszy sprzedawanej w gotowych saszetkach to przesyp ją z saszetki do naczynia.
Aby kasza jaglana nie miała smaku goryczki należy ją odpowiednio przygotować. W pierwszej kolejności polecam przesypać ją na suchą patelnię. Ustaw średnią moc palnika i praż kaszę przez około 10 minut. Warto co chwilę przemieszać kaszę na patelni. Jeśli rumieni się za szybko, to zmniejsz moc palnika. Ten etap nie jest jednak niezbędny i możesz go śmiało pominąć szykując jaglankę.
Uprażoną (lub nie) kaszę przełóż na drobne sitko lub umieść w małym garnku i przepłucz zimną wodą z kranu (płuczesz nawet kilka razy, aż woda przestanie robić się mętna i będzie przezroczysta). Na koniec kaszę przepłucz w bardzo ciepłej wodzie z kranu lub gorącej wodzie przegotowanej (może być wrzątek). Jeszcze raz zimna woda i wystarczy tego płukania :) Wodę odlej.
Do garnuszka z kaszą jaglaną wlej dwie pełne szklanki mleka. Szklanka ma pojemność 250 ml, więc potrzebujesz minimum 500 ml mleka. Możesz użyć dowolnego mleka krowiego - również tego bez laktozy. Możesz zamiast mleka krowiego użyć mleka owczego lub koziego. Napoje roślinne takie jak "mleko" sojowe, migdałowe, ryżowe też będą dobre. Może Ci się wydawać, że przy tak małej ilości kaszy dodajesz za dużo mleka. Nic się nie martw.. kasza mocno napęcznieje i "wypije" większość mleka. Wsyp też łyżkę cukru trzcinowisko lub cukru zwykłego.
Garnuszek z kaszą jaglaną zalaną mlekiem z cukrem umieść na palniku. Ustaw na początek wyższą moc palnika. Gdy mleko się zagotuje zmniejsz moc palnika do takiej, by kasza tylko lekko mrugała. Ja cały czas mieszam w garnuszku. Kasza będzie ugotowana po około 12... 15 minutach.
Zapewne już po 12 minutach gotowania kasza napęcznieje i zrobi się miękka. Możesz też nie mieszać kaszy i przykryć garnuszek przykrywką. Gotowana w ten sposób kasza również będzie dobra. Lubię jednak kontrolować cały proces. Unikam też przypaleń.
Zaraz po ugotowaniu kasza jaglana na mleku ma jeszcze sporo mleka. Zauważysz jednak, że już po kilku minutach kasza zrobi się gęstsza. Przełóż ją do większej miski.
Do miski z jeszcze lekko ciepłą kaszą wbij trzy średniej wielkości jajka. Umyj i obierz twarde i soczyste jabłko i zetrzyj je na tarce. Po starciu jabłka na grubych oczkach otrzymałam 130 gramów tartego jabłka. Możesz dodać szczyptę soli.
Wszystko bardzo dokładnie wymieszaj a następnie dodaj mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Ponownie wymiesza ciasto na placki jaglane.
Wybierz patelnię z grubym dnem i zacznij ją nagrzewać. Cierpliwie poczekaj, aż patelnia dobrze się nagrzeje. Na patelnię włóż odrobinę masła klarowanego, oleju ryżowego lub oleju kokosowego. Poczekaj aż olej lub masło z łatwością rozpłynie się po powierzchni patelni i zacznij kłaść porcje na placki. Na jeden placek nakładaj pełną łyżkę stołową ciasta. Moja patelnia miała 24 cm średnicy i zmieściły się na niej 4 placki z kaszy jaglanej.
Placki jaglane smaż na średniej lub odrobinę niższej niż średnia moc palnika. Jedna strona potrzebuje około 3 minuty zanim placki przewrócisz na drugą stronę. W tym czasie powinny się ładnie zarumienić. Jeśli rumienią się za szybko, to zmniejsz moc palnika. Druga strona smaży się zazwyczaj o niecałą minutę krócej. Placuszki jaglane najlepiej jest przewracać na drugą stronę przy pomocy płaskiej szpatułki kuchennej.
Usmażyłam pięć partii placków po cztery sztuki na patelnię. Do usmażenia 20 placków zużyłam trzy łyżki leju roślinnego.
Placki z kaszy jaglanej możesz po usmażeniu dodatkowo kłaść na ręcznik papierowy. Nie są one jednak tłuste.
Tym razem placki jaglane podałam z domowym dżemem. Dżem porzeczkowy wymieszam z rozmrożonymi jagodami. A z czym Ty podasz swoje placuszki?
Smacznego!