Pieczone ziemniaki
Pieczone ziemniaki to jedno z prostszych dań, jakie można przygotować. Mój przepis na ziemniaki z piekarnika wykorzystasz do wielu obiadów oraz sałatek. Wychodzą idealnie upieczone a nawet pysznie podpieczone.
- dwa sposoby na ziemniaki pieczone
- super dodatek do obiadu oraz do grilla
- rumiane, aromatyczne o wyraźnym smaku
Czas przygotowania: 10 minut
Czas pieczenia: 40 minut
Liczba porcji: 800 gramów ziemniaków
Kaloryczność kcal: 110 w 100 gramach ziemniaków
Dieta: bezglutenowa, wegetariańska
Przepis na pieczone ziemniaki
- 1 kg ziemniaków
- 2 łyżki masła klarowanego
- 2 łyżki oliwy lub oleju roślinnego
- przyprawy: 1 łyżka ziół prowansalskich, po płaskiej łyżeczce soli i słodkiej papryki, pół płaskiej łyżeczki pieprzu
Przepis na pieczone ziemniaczki
- 1 kg ziemniaków - najlepiej typ.B
- 3 łyżki oliwy lub innego oleju roślinnego do smażenia
- 1 ząbek czosnku lub gałązka rozmarynu
- przyprawy: po płaskiej łyżeczce soli i słodkiej papryki; po pół łyżeczki tymianku i czosnku suszonego; szczypta chili
Pieczone ziemniaki
Poniżej pokazuję dwa sposoby na przygotowanie pieczonych ziemniaków. Pierwszy sposób polecam latem, gdy możemy użyć już dużych, ale nadal młodych ziemniaków, których nie trzeba obierać. Drugi sposób na pieczone ziemniaczki polecam zimą, gdy używamy wyłącznie starych ziemniaków.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Kalorie policzyłam do pierwszej wersji przepisu. Z podanej ilości składników otrzymasz minimum 800 gramów ziemniaków z piekarnika. Z drugiej wersji wychodzi już mniej ziemniaczków pieczonych, bo około 600 gramów.
Na zdjęciu poniżej ziemniaki z piekarnika z wersji pierwszej.

Na zdjęciu poniżej ziemniaczki z drugiej wersji:

Pieczone ziemniaki przepis
Zacznij już nagrzewać piekarnik do wyboru:
Opcja pieczenia góra/dół: 190 stopni
Opcja pieczenia z termoobiegiem: 180 stopni
Forma do pieczenia: metalowa, szklana lub ceramiczna o wymiarach minimum 20 x 30 cm.
Wybierz kilogram ładnych ziemniaków typ B. Ponieważ w Polsce jest około sto odmian ziemniaków, to nie będę pisała o tym jaką odmianę konkretnie wybrać. Najlepsze będą ziemniaki przeznaczone do pieczenia. Latem świetne są młode, średniej wielkości ziemniaki, które wystarczy wyszorować przed ugotowaniem. Zimą zaś warto czasem pokusić się o zakup ziemniaków greckich, cypryjskich lub hiszpańskich. Jeśli jednak masz dobre, polskie ziemniaki, to i te "stare" będą fantastyczne.
Szykując przepis na pieczone ziemniaki użyłam młodych ziemniaków, których nie obierałam, a tylko dokładnie wyszorowałam przed pokrojeniem.

Młode ziemniaki wyszoruj, zaś stare obierz. Wykrój też ewentualne niejadalne fragmenty ziemniaków. Ziemniaki pokrój na ćwiartki lub na ósemki (małe ziemniaki na 4 a duże na 8). Każdy kawałek powinien być mniej więcej tej samej wielkości, by wszystkie dopiekły się w tym samym czasie.

W małej miseczce umieść dwie łyżki delikatnej oliwy z oliwek lub olej roślinny. Polecam olej z pestek winogron lub olej ryżowy. Roztop i wlej też dwie łyżki masła. Dodaj przyprawy: 1 łyżka ziół prowansalskich, po płaskiej łyżeczce soli i słodkiej papryki oraz pół płaskiej łyżeczki pieprzu. Jeśli chcesz, by ziemniaki pieczone były ostrzejsze to dodaj więcej czarnego pieprzu, pieprzu cayenne lub też chili. Aby ziemniaki miały lekko pomarańczową barwę możesz też dodać szczyptę kurkumy.
Użyłam jedną łyżkę mieszanki ziół prowansalskich (tymianek, rozmaryn, oregano, cząber, estragon, majeranek), ale możesz też skomponować własny zestaw. Polecam dodatek kolendry młotkowanej.

Zawartość miseczki wymieszaj i przelej do naczynia z pokrojonymi ziemniakami. Wszystko razem dokładnie przemieszaj, by każdy kawałek ziemniaczka oblepił się w tłuszczu i przyprawach.

Naczynie z ziemniakami umieść na środkowej półce w nagrzanym piekarniku. Naczynia nie przykrywaj folią, ani przykrywką. Ziemniaki piecz tak około 40 do 50 minut. To jak szybko się upieką, zależy w dużej mierze od wielkości kawałków ziemniaków oraz ich typu.
Zalecam co 10 minut delikatnie zamienić miejscami ziemniaki przy pomocy metalowych szczypiec lub też użyć pipety do zasysania zebranego na dole naczynia tłuszczu i polewania nim ziemniaków. Ziemniaki polewane tłuszczem nie będą suche a bardziej rumiane i chrupiące. Jeśli pod koniec pieczenia ziemniaki nie są wystarczająco rumiane, włącz na kilka minut grzałkę od góry. Uważaj jednak, by nie przypalić za mocno ziemniaków. Opcja grilla bardzo szybko podpieka dania.

Ziemniaki pieczone wyjmujemy z pieca od razu po upieczeniu. Jeśli nie są wystarczająco słone, to polecam dosolić je już na talerzu z nałożoną porcją. Bardzo dobrze smakują skropione sokiem z cytryny i posypane siekanymi ziołami. Sos czosnkowy do maczania.. obowiązkowo! Mizeria też będzie boska.
Pieczone ziemniaczki przepis
Jeden kilogram starych ziemniaków typ. B (u mnie odmiana Melody) to około pięciu dość dużych ziemniaków. Ziemniaki obierz cienko. Każdą sztukę przekrój wzdłuż na pół. Następnie połówki pokrój na kilka mniejszych kawałków o podobnej wielkości.
Kawałki ziemniaków umieść w misce z zimną wodą (z kranu) i przepłucz. Ponownie wlej wodę do miski i znów przepłucz kawałki ziemniaczków. Zazwyczaj przepłukuję je trzy, do czterech razy, aż woda będzie klarowna.

W garnku zagotuj około trzy litry wody. Do wrzątku wsyp dwie płaskie łyżeczki soli (dajemy nie więcej niż jedna płaska łyżeczka soli na jeden litr wody). Dodaj też jeden, nieobrany i zmiażdżony płaską stroną noża ząbek czosnku. Jeśli nie lubisz smaku czosnku w zimniakach, to polecam zamiast czosnku dodać do wrzątku małą gałązkę rozmarynu lub garść ogonków/gałązek z natki pietruszki.
Do tak przygotowanej, słonej wody z dodatkiem czosnku, rozmarynu lub gałązek natki pietruszki "wrzuć" przepłukane kawałki ziemniaków. W razie potrzeby zwiększ moc palnika, by woda od razu ponownie zaczęła się gotować. Garnka nie przykrywaj przykrywką. Ziemniaki mają się tak gotować przez pięć minut.
Po pięciu minutach wyłów wszystkie kawałki ziemniaków i ostrożnie odłóż do durszlaka. Przepłucz je od razu zimną wodą z kranu i umieść na ręczniku papierowym, by nie były mokre. Całkowicie osuszone kawałki ziemniaków umieść w szerszym, wygodnym naczyniu lub misce.

Do miski z kawałkami ziemniaków wlej trzy łyżki oliwy lub innego oleju do smażenia. Wsyp też przyprawy: po płaskiej łyżeczce soli i słodkiej papryki; po pół łyżeczki tymianku i czosnku suszonego; szczypta chili. Bardzo dokładnie, ale i ostrożnie, wymieszaj wszystkie przyprawy z tłuszczem i ziemniakami. Całość przełóż na blaszkę do pieczenia wyłożoną arkuszem papieru do pieczenia. Kawałki ziemniaków rozłóż tak, by nie stykały się ze sobą.
Porada 1: To mój ulubiony zestaw przypraw, ale możesz też zupełnie inaczej skomponować swoje dodatki smakowe. Polecam pozostawić tę samą ilość oleju, soli i słodkiej papryki. Reszta przypraw nie jest konieczna lub można ją zastąpić innymi przyprawami np. mieszanką ziół włoskich lub sezamem.
Porada 2: Do tego sposobu na pieczone ziemniaczki zawsze używam metalowej blaszki lub szuflady z wyposażenia piekarnika, ponieważ rozłożone kawałki ziemniaków pięknie rumienią się również od spodu. Nie ma więc potrzeby przekładania ich na drugą stronę w trakcie pieczenia.

Blaszkę z rozłożonymi kawałkami ziemniaczków umieść na środkowej półce w piekarniku nagrzanym do 220 stopni - opcja pieczenia góra/dół. Ziemniaczki piecz tak około 45-60 minut (moje były idealnie upieczone już po 45 minutach). Jeśli Twoje kawałki ziemniaków są dość duże, to mogą się piec dłużej niż moje.

Blaszkę z upieczonymi ziemniaczkami od razu wyjmij z piekarnika i podawaj jeszcze gorące. Uwielbiam pieczone ziemniaczki z jajkiem sadzonym lub z ketchupem :) Po upieczeniu dekoruję je siekaną natką pietruszki lub szczypiorkiem.

Która wersja na bardziej przypadła Ci do gustu?
Polecam też mój przepis na tradycyjne kopytka ziemniaczane.
Smacznego!