Gnocchi
Gnocchi to bardzo smaczne i proste do zrobienia kluseczki włoskie, które łudząco przypominają wyglądem i smakiem nasze polskie kopytka. Robi się je bardzo podobnie i podaje na dużo smacznych sposób.
- sprawdzony przepis
- kilka pomysłów na podanie gnocchi
- dokładny opis wykonania ze zdjęciami krok po kroku
Czas przygotowania: 30 minut
Czas gotowania ziemniaków: 30 minut
Liczba porcji: około 1500 gramów klusek
Kaloryczność kcal: 100 w 100 g gnocchi
Dieta: wegetariańska
- trochę ponad 1 kg ziemniaków - odmiany sypkie, typ C
- 1 czubata szklanka mąki pszennej np. durum - 200 g
- 2 mniejsze jajka lub 1 duże
- 1 płaska łyżeczka soli
Gnocchi
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Z podanej ilości składników powinno wyjść około 1500 gramów pyszny kluseczek gnocchi.
Potrzebujesz również: praska do ziemniaków lub maszynka do mielenia; drewniana stolnica lub duża deska; widelec lub deseczka "tarka" do tworzenia wgłębień w kluseczkach gnocchi; szeroki, spory garnek; cedzak do łowienia gnocchi.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Zanim zaczniesz szykować gnocchi, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania.
Kluseczki ziemniaczane szykujemy wyłącznie z ziemniaków kategorii C, czyli ziemniaków sypkich, mączystych, które zawierającą dużo skrobi i rozsypują się po ugotowaniu. Do tej kategorii ziemniaków należą odmiany: augusta, agnes, omega, jurata, bryza, finezja, gracja, hinga.. i wiele innych. Ziemniaki ogólnoużytkowe, czyli z kategorii B oraz C/B też nadają się do zrobienia tych klusek.

Gnocchi przepis
Minimum jeden kilogram sypkich ziemniaków bardzo dokładnie umyj i wyszoruj. Moje ziemniaki ważyły łącznie około 1080 gramów. Było to siedem ziemniaków. Wybrałam ziemniaki, które były prawie takiej samej wielkości, by ugotowały się w tym samym czasie. To ważne, ponieważ ziemniaki gotujemy w całości, bez obierania. Jeśli miałabym określić ich wielkość, to były to lekko podłużne ziemniaki, które mieściły się w mojej dłoni jak w kołysce :)
Czyste ziemniaki (bez obierania i krojenia) umieść w garnku z zimną wodą (woda ma całkowicie przykryć ziemniaki) i gotuj je do miękkości. Może to potrwać 25-35 minut (w zależności od wielkości i typu ziemniaków). Ugotowane ziemniaki odcedź i pojedynczo odłóż na deskę, do lekkiego przestudzenia. Przy okazji jeszcze się dosuszą. Gdy nie będą już gorące, ale nadal będą ciepłe, bardzo dokładnie zdejmij im skórkę i usuń ewentualne "niedoskonałości".
Całkowicie przestudzone ziemniaki przepuść przez ręczną praskę (do ziemniaków i białego sera) lub zmiel w maszynce do mielenia mięsa na średnich oczkach. Do zmielenia ugotowanych ziemniaków nie używamy blenderów i innych tego typu urządzeń.
Zmielone ziemniaki umieść na dużej desce lub na stolnicy. Wsyp też pełną szklankę (czubatą), czyli 200 gramów mąki z pszenicy durum (semolina) lub ewentualnie mąki pełnoziarnistej typ. 2000. Wbij dwa mniejsze jajka i wsyp płaską łyżeczkę soli. Ze wszystkich składników zagnieć zwartą kulę ziemniaczaną. Nie wyrabiaj długo masy - tylko do połączenia się wszystkich składników w jednolite, zwarte ciasto. Masa ziemniaczana na gnocchi powinna być twardsza/bardziej zwarta, niż na polskie kopytka. Jeśli Twoje ciasto wydaje Ci się zbyt luźne, to dodaj więcej mąki.
Porada: Jeśli nie masz takich mąk (pełnoziarnista lub pszenica Durum), to gnocchi uda się też ze zwykłą mąką, nawet tortową. Wówczas daj pełną szklankę mąki pszennej "białej". Twoje gnocchi będą w strukturze przypominały bardziej nasze polskie kopytka, ale też będą pyszne. Do masy ziemniaczanej można też dodać odrobinę gałki muszkatołowej, zaś całe jajka zastąpić żółtkami. Dajemy wówczas 2-3 żółtka dużych jajek.

W dużym, szerokim garnku można już zacząć gotować wodę. Płaską łyżkę soli wsyp w momencie, gdy woda zacznie się gotować. Na lekko tylko obsypanej mąką stolnicy umieść 1/4 ciasta na gnocchi i rozwałkuj dłońmi na sznurek grubości około 1,5 cm. Ucinaj nożem zgrabne kluseczki o długości około 1,5-2 cm (nie większe niż korek od wina).
Kluski gnocchi mogą mieć różne kształty. Możesz je gotować w formie kopytek. Możesz też formować z nich kulki. Najbardziej popularne jest jednak tworzenie gnocchi z charakterystycznymi wgłębieniami. Możesz je wykonać przy pomocy widelca lub specjalnej, małej deseczki z karbowaną powierzchnią. Najprościej jest tylko lekko ugnieść każdą kluseczkę widelcem. Można też przeturlać kluseczki przez wypukłą stronę widelca. W wybrany przez Ciebie sposób uformuj kluseczki gnocchi z całego ciasta ziemniaczanego.

Gnocchi przenoś partiami na cedzak i zanurzaj w gotującej się wodzie. Od razu lekko i ostrożnie zamieszaj kluseczki. Po wypłynięciu gnocchi na powierzchnię odczekaj jeszcze około 90 sekund. Wyłów wszystkie kluseczki, poczekaj aż odcedzisz nadmiar wody i umieść je na szerokim talerzu lub salaterce. W ten sposób ugotuj wszystkie porcje gnocchi.
Jak podałam swoje gnocchi?
Kilka łyżek masła klarowanego podgrzewałam przez pięć minut z trzema gałązkami świeżego rozmarynu (patelnia na małej mocy). Masłem rozmarynowym polałam porcje kluseczek. Całość oprószyłam świeżo mielonym pieprzem i tartym serem Parmigiano Reggiano. Podałam jeszcze gorące.
Porada: Zamiast rozmarynu można dać listki szałwii. Masło można zastąpić oliwą lub połączyć oliwę z masłem (pół na pół). Można też pominąć tłuszcz i tylko posypać gnocchi tartym serem (Grana Padano, Parmigiano Reggiano lub Pecorino Romano) i oprószyć pieprzem.

Gnocchi bardzo dobrze smakują również z prostym sosem pomidorowym. Tutaj przepis na sos pomidorowy. Do tej wersji pasują też świeże listki bazylii oraz tarty ser. Jeśli chodzi o ser, to wybieram zazwyczaj ser Grana Padano.
Może masz też inne, pyszne pomysły na podanie klusek gnocchi?
Jedna z moich Czytelniczek, Maga, dodaje do masy na kluseczki tarty parmezan. Na kilogram ziemniaków wypada 100 gramów parmezanu.
Sprawdź też moje inne przepisy na dania z ziemniaków jak gzik czy zupa ziemniaczana.
Smacznego.