Śledzie z rodzynkami
Zapraszam po super pyszne śledzie z rodzynkami. To przepis na niezwykle prostą przekąskę z użyciem śledzi ze słonej zalewy lub z oleju. Będą idealne na każdą okazję.
- dokładny opis wykonania
- świetna przystawka na przyjęcia
- można je szykować nawet na 7 dni przed podaniem
Czas przygotowania: 1 godzina
Czas chłodzenia przystawki: 2 godziny
Liczba porcji: około 1200 g śledzika
Kaloryczność kcal: 250 w 100 g przekąski
Dieta: bezglutenowa
Składniki
- 4-5 filetów śledziowych np. z soli - około 400 g (można więcej)
- 2 spore cebule - około 380 g
- około 3/4 szklanki oleju roślinnego - 180 g (lub mniej)
- 80 g dowolnych rodzynek
- 8 łyżek octu spirytusowego 10 %
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego - około 40 g
- 6 łyżek ulubionego ketchupu pikantnego - około 120 g
- przyprawy i zioła: 2 listki laurowe, 3 ziarna ziela angielskiego, pół łyżeczki ziaren pieprzu
Śledzie z rodzynkami
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Cebule ważone były przed ewentualnym obraniem/przygotowaniem.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników otrzymasz około 1200 gramów śledzi z rodzynkami. Przed szykowaniem przekąski zachęcam też do przeczytania najpierw całego wpisu. W treści podaję bowiem kilka ciekawych porad dotyczących szykowania przystawki.
Śledzie z rodzynkami przepis
Najpyszniejsze przystawki śledziowe wychodzą zazwyczaj z młodych śledzi, które nie odbyły jeszcze tarła. Jednak zakup matiasów jest dość trudny, ponieważ są one bardzo drogie i ciężko trafić na nie w lokalnych sklepach. Możesz zatem śmiało sięgnąć po klasyczne filety śledziowe z solanki, z octu lub też z oleju. Sama użyłam tym razem filetów śledziowych z soli. Cztery filety śledziowe ważyły łącznie 400 gramów. Śledzie ze słonej zalewy zalecam moczyć wcześniej w zimnej wodzie i sprawdzać, czy są już idealnie słone (takie jak lubisz). Śledzie (z oleju, z octu lub wymoczone z soli) osusz ręcznikiem papierowym i pokrój na kawałki nie szersze niż 1,5 cm.
Porada: Do tego przepisu można śmiało dać nawet o 200 gramów więcej filetów śledziowych.
Dwie spore cebule (mogą być też czerwone) obierz i pokrój w cienkie piórka. Kawałki cebuli umieść w sitku. Trzymając sitko nad zlewem przelej cebulę wrzątkiem z czajnika. Potrząśnij durszlakiem, by pozbyć się wody i przyspieszyć chłodzenie cebuli. Im więcej/dłużej będziesz polewać cebulę wrzątkiem, tym miększą będzie miała strukturę. Krótkie przelanie niewielką ilością wrzątku = twardsza i bardziej chrupiąca cebula.
80 gramów dowolnych rodzynek (dwie małe garście) umieść w miseczce i zalej wrzątkiem. Miseczkę odstaw na 20 minut. Rodzynki ładnie zmiękną. Po tym czasie wylej wodę i dobrze odcedź suszone owoce. Możesz przełożyć je do miski ze sparzoną cebulką.
W międzyczasie przygotuj zalewę. Do rondelka wlej około 3/4 szklanki oleju roślinnego (lub do 50 ml oleju mniej) oraz 8 łyżek octu spirytusowego 10 % (ocet pomijasz jeśli użyte były śledzie z octu). Dorzuć dwa listki laurowe (u mnie świeże) oraz trzy ziarna ziela angielskiego i pół łyżeczki ziaren pieprzu (u mnie kolorowy). Ustaw średnią moc palnika i poczekaj, aż zalewa zacznie się gotować.
Porada: Zamiast ziaren pieprzu można dać 1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu mielonego.
Do gotującej się zalewy dodaj ostrożnie sześć łyżek ulubionego ketchupu pikantnego, czyli około 120 gramów ketchupu oraz dwie łyżki koncentratu pomidorowego, czyli około 40 gramów koncentratu 30 %. Całość zamieszaj i ponownie doprowadź do wrzenia, a następnie od razu wyłącz.
Wrzącą zalewę przelej do naczynia z cebulką i z rodzynkami. Całość wymieszaj dokładnie i odstaw do lekkiego przestudzenia.
Do przestudzonego sosu z cebulką i rodzynkami dodaj kawałki śledzia. Wymieszaj dokładnie śledzie z rodzynkami i odłóż do lodówki, do schłodzenia.
Śledzie po sułtańsku przechowuj dłużej np. w zakręconym słoiku. Idealne do zjedzenia są już po dwóch godzinach chłodzenia w lodówce, ale można je tak trzymać w słoiku nawet 7 dni i dłużej.
Smacznego.
