Śledzie z żurawiną
Super prosty przepis na szybką i pyszną sałatkę śledziową "do słoika". Śledzie z żurawiną i porem, to idealna propozycja na każdą okazję. Tak przygotowywanego śledzia można jeść od razu po zrobieniu.
Najlepiej smakuje jednak po kilku godzinach leżakowania w lodówce. Żurawina mięknie i wręcz rozpływa się w ustach, zaś por i śledź nadają całości charakteru. Taka sałatka śledziowa jest również po prostu piękna :-)
Czas przygotowania: 10 minut
Liczba porcji: 600 gramów
- 400 g śledzi z zalewy octowej
- kawałek pora - odcinek 20 cm
- 100 g żurawiny suszonej Bakalland
- 2/3 szklanki oleju roślinnego
- garść natki pietruszki
- pół płaskiej łyżeczki pieprzu
Wybierz dobrej jakości śledzie z zalewy. Jeśli kupujesz śledzie w słoiku, będą to standardowo 2 słoiki po 400 gramów (połowa to cebula i zalewa). Wyjmij same śledzie i pokrój na kawałki długości do 2 cm. Umieść je w szklanym naczyniu, w którym będzie Ci wygodnie mieszać sałatkę.
Z pora zdejmij jedną warstwę (ten najtwardszy kubraczek). Przepłucz i pokrój w poprzek włókien na cienkie krążki. Umieść na sitku lub cedzaku i przepłucz wrzątkiem nad zlewem. Im więcej wody wylejesz, tym por będzie miał słabszą moc - będzie delikatniejszy. Pora dodaj do śledzi. Jeśli Twoje śledzie są bardzo delikatne, to nie przelewaj pora wrzątkiem. Ważne, by sałatka miała wyrazisty smak.
Do naczynia ze śledziem i porem dodaj małe opakowanie żurawiny Bakalland - 100 gramów. Dodaj również posiekaną natkę pietruszki, olej roślinny (u mnie z pestek winogron) oraz szczyptę pieprzu. Całość dobrze wymieszaj.
Sałatkę przykryj folią lub przenieś do większego słoika. W lodówce sałatkę śledziową można przechowywać do 10 dni.


Polecam też moje inne sałatki, w tym sałatka ziemniaczana.
Smacznego!
Wpis zawiera lokowanie produktu.