Lody bezowe
Domowe lody bezowe to proste do zrobienia i super pyszne lody z kawałkami mini bezików. Z kilku łatwo dostępnych składników wyczarujesz aksamitne lody bez użycia maszynki.
- bez jajek i bez maszynki do lodów
- tylko kilka popularnych składników
- świetne również w wersji na patyku lub w foremkach
Czas przygotowania: 20 minut
Czas mrożenia lodów: 6 godzin
Liczba porcji: ponad 1500 ml lodów
Kaloryczność kcal: 150 w 100 ml lodów
Dieta: bezglutenowa, wegetariańska
Składniki
- 500 ml śmietanki kremówki 30 %
- 120 ml mleka skondensowanego słodzonego - 150 g
- 2 łyżki cukru pudru - do 30 g
- 40 g mini bezików
Lody bezowe
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Mój zamrażalnik jest ustawiony na temperaturę -15 stopni.
Pojemnik do mrożenia: pojemność minimum 1,5 litra lub zestaw mini pojemniczków/foremek do mrożenia pojedynczych lodów.
Mleko zagęszczone słodzone oraz śmietankę kremówkę trzymaj schłodzone w lodówce.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie. Z podanej ilości składników otrzymasz ponad 1500 ml lodów z bezami.
Lody bezowe przepis
Wysokie naczynie ze schłodzoną śmietanką 30 % (cały duży kartonik, czyli 2 szklanki śmietanki) polecam dodatkowo umieścić wcześniej na 20 minut w zamrażalniku. Im lepiej schłodzona śmietanka, tym szybciej i łatwiej się ubija. Możesz też w zamrażalniku umieścić mieszadła miksera. Dobrze schłodzoną śmietankę wyjmij z zamrażalnika. Dodaj do niej 2 łyżki cukru pudru, czyli do 30 gramów cukru. Następnie zacznij ubijać całość mikserem na najwyższych obrotach. Sugeruję wysokie naczynie, ponieważ z początku śmietanka jest rzadka i może chlapać po kuchni.
Śmietanka zacznie po powoli gęstnieć. Cierpliwie ubijaj ją dalej, cały czas obserwując śmietankę. Gdy tylko zgęstnie na tyle, że zacznie stawiać lekki opór i wyraźnie zesztywnieje, to wyłącz mikser. Miksowanie może trwać minutę albo i krócej. Uważaj, by nie ubijać śmietanki za długo, ponieważ może się zacząć warzyć i rozwarstwiać na maślankę i masło. Śmietanka może być gotowa nawet po 40 sekundach ubijania (sporo zależy od jej stopnia schłodzenia i mocy miksera).
Porada: Do ubijania wybierz spore i wysokie naczynie, ponieważ 500 gramów śmietanki bardzo napuszy się podczas ubijania. Polecam zatem naczynie o pojemności nawet około 1500 ml. Jeśli lody mają być mniej słodkie, to daj jedną łyżkę cukru pudru zamiast dwóch.
Do naczynia z ubitą śmietanką dodaj 150 gramów (około 10 łyżek, a na mililitry będzie to około 120 ml) mleka skondensowanego/zagęszczonego słodzonego. Mowa tu o gęstym mleku skondensowanym, słodzonym, które sprzedawane jest w puszkach. Całość bardzo dokładnie wymieszaj. Używam do tego miksera na niskich obrotach. Nie mieszaj kremu pod lody zbyt długo, by masa zachowała puszystość. Do masy dodaj od razu większość mini bezików (sklepowe lub mini bezy z mojego przepisu). Bezy można lekko poruszyć. Delikatnie wymieszaj całość szpatułką.
Masę przełóż do naczynia, w którym będziesz mrozić lody. Wiem, że Czytelnicy mają czasem problem z wyborem pudełka. Tutaj wystarczy nawet zwykła keksówka. Ja używam często szklanego, podłużnego naczynia, które dedykowane było wypiekom z piekarnika. Dobrym pomysłem będzie użycie pudełka po zjedzonych już lodach sklepowych o pojemności około półtora litra. Na górę wyłóż resztę pokruszonych bez oraz kilka całych sztuk.
Porada: Przed dodaniem bezików można też wmieszać w masę odrobinę nalewki, wódki lub likieru cytrynowego albo kokosowego (do 50 ml).
Domowe lody bezowe odłóż do zamrażalnika ustawionego na -15 stopi. Po sześciu godzinach mrożenia lody są idealne do nakładania. Jeśli lody będą mrożone dłużej, to być może po wyjęciu z zamrażalnika będą potrzebowały dodatkowych kilkunastu lub więcej minut, by zmięknąć. Wyjmowane po ośmiu, czy nawet dziewięciu godzinach mrożenia, są jeszcze bardzo plastyczne, jednak już po nocy w zamrażalniku mogą stwardnieć.
Jeśli lody przełożysz do osobnych, małych pojemników, to oczywiście będą gotowe znacznie szybciej. Prawdopodobnie już po dwóch lub trzech godzinach mrożenia będą idealne do zjedzenia. W wersji lodów na patyku sprawdzają się równie dobrze.
Jak pisałam wcześniej domowe lody z bezami polecam podawać po sześciu, do maksymalnie dziewięciu godzin od umieszczenia ich w zamrażalniku. Ich struktura jest idealna do nakładania i nie trzeba wówczas mieszać masy w trakcie mrożenia. Jeśli lody mają być zjedzone następnego dnia, to polecam przykryć naczynie, by nie wysuszać lodów. Lody mrożone dłużej mogą się zrobić twarde i trudniejsze do nakładania. Trzeba je wtedy wyjąc i zostawić na blacie na 30 minut, by zmiękły. Takich lodów nie odkładaj już do ponownego mrożenia.
Smacznego.