Kopytka ze szpinakiem
Masz ochotę na domowe kopytka ze szpinakiem? Wyglądają bardzo świeżo i mają piękny, zielony kolor. Do tego są super smaczne i niezwykle delikatne. Kopytka szpinakowe to świetny pomysł na prosty i tani obiad.
Zdecydowanie najlepsze są podane od razu po wyjęciu z wody. Wystarczy polać je roztopionym masłem i udekorować ulubionymi ziołami. Kopytka ze szpinakiem bardzo dobrze smakują też w towarzystwie pomidorów, ale i do tradycyjnego obiadu z sosem.
Czas przygotowania: 20 minut
Czas gotowania: 12 minut
Liczba porcji: 900 gramów kopytek
Kaloryczność kcal: 130 w 100 gramach
Dieta: wegetariańska
Składniki
- 500 gramów ugotowanych ziemniaków
- 4 łyżki skrobi ziemniaczanej
- pół szklanki mąki pszennej - 80 g
- 1 średnie jajko
- garść świeżego szpinaku baby
- pół płaskiej łyżeczki soli
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Kalorie policzone zostały bez dodatku masła i ziół.
Dodatkowy czas: gotowanie ziemniaków
Aby zrobić kopytka ze szpinakiem potrzebujesz również: maszynka do mielenia lub ręczna praska do ziemniaków; ręczny blender typu żyrafa lub blender kielichowy; duży i szeroki garnek; drewniana stolnica lub czysty blat; odrobina mąki do podsypywania; łyżeczka soli do wody, w której będą się gotowały kopytka; nożyk do krojenia kopytek; szeroki cedzak do łowienia ugotowanych kopytek.
Kopytka szpinakowe można podać z roztopionym masłem z dodatkiem świeżych ziół: tymianek, oregano, bazylia, pietruszka, koperek, czy rozmaryn. Zielone kopytka, tak jak każde inne możesz też jeść z sosem i duszonymi warzywami lub mięsem oraz z surówką. Bardzo dobra jest surówka z czerwonej kapusty oraz surówka Colesław.
Kopytka ze szpinakiem
Obierz ziemniaki i ugotuj do miękkości w osolonej wodzie. Po ugotowaniu odlej wodę, a garnek z ziemniakami odstaw z powrotem na palnik. Reszta wody z ziemniaków odparuje w ciągu kilku sekund. Potrząśnij ziemniakami i odstaw je jeszcze na chwilę na palnik.
Po przestudzeniu ziemniaki zmiel w maszynce lub przepuść przez ręczną praskę. Pamiętaj o tym, że ciepłe ziemniaki łatwiej jest przepuścić przez praskę niż zimne z lodówki, które robią się wtedy twarde. Jeśli jednak mielisz ziemniaki w maszynce, to możesz też użyć ziemniaków z obiadu, z dnia poprzedniego.
W małym rondelku umieść garść umytych liści szpinaku. Jeśli używasz szpinaku baby, to nie musisz odrywać ogonków. W zwykłym szpinaku z dużymi liśćmi ogonki warto usunąć. Do szpinaku wbij jedno jajko. Całość zmiksuj na gładki koktajl np. przy pomocy ręcznego blendera typu żyrafa.
Do zmielonych ziemniaków dodaj 4 łyżki skrobi ziemniaczanej, pół szklanki mąki pszennej oraz koktajl z jajka i szpinaku i sól.
Całość wyrabiaj ręcznie do uzyskania gładkiego "ciasta". Obie mąki powinny się idealnie wymieszać z resztą składników.
Zmielone ziemniaki z dodatkami przełóż na drewnianą stolnicę oprószoną lekko mąką. Odrywaj po kawałku ciasta, który roluj dłońmi na kształt wałeczka o średnicy około 2 cm. Krój nożykiem zgrabne kopytka.
W tym czasie w dużym, szerokim garnku zagotuj wodę. Garnek wypełnij wodą nie więcej niż do połowy wysokości. Do wrzątku wsyp płaską łyżeczkę soli. Na gotujący się wrzątek kładź kopytka. Kopytka są delikatne, więc polecam nakładać je na cedzak. Z cedzaka prosto do wrzątku. Po wypłynięciu kopytek na wierzch poczekaj jeszcze 4 minuty i wyłów kopytka przy pomocy tego samego cedzaka.
W ten sposób ugotuj wszystkie porcje kopytek. U mnie wyszły 3 partie. Ważne jest, by kopytka nie gotowały się na wysokiej mocy palnika. Inaczej zaczną się pienić i zamiast się ugotować, szybko napuchną i zrobią się zbyt miękkie.
Ugotowane kopytka odkładaj na salaterkę. Warto od razu polać je sosem, podsmażonym masłem z bułką tartą, samym masłem z ziołami, czy też nawet ze śmietaną i owocami.
Sprawdź też mój przepis na tradycyjne kopytka.
Smacznego!