Gazpacho
Gazpacho to pyszny i super orzeźwiający chłodnik, który szykuje się z surowych pomidorów i innych warzyw z dodatkiem oliwy i białego pieczywa. Przepis ten idealnie sprawdzi się na przyjścia oraz jako zdrowy i smaczny posiłek na co dzień.
- hiszpański chłodnik pomidorowy
- błyskawiczny i prosty do przygotowania
- ciekawe pomysły na podanie oraz na dodatki
Czas przygotowania: 25 minut
Czas chłodzenia Gazpacho: 4 godziny
Liczba porcji: 1400 ml Gazpacho
Kaloryczność kcal: 60 w 100 ml zupy
Dieta: wegańska, wegetariańska
- 1 kg dojrzałych pomidorów - np. rzymskich
- 2 świeże ogórki gruntowe - około 110 g
- pół czerwonej papryki - około 120 g
- 1/4 cebuli zwykłej lub czerwonej - około 45 g
- 1-2 ząbki czosnku - do 10 g
- 2-3 kromki białego pieczywa - do 60 g
- 4 łyżki oliwy z oliwek extra vergine - 40 g
- 2 łyżki octu jabłkowego lub dowolnego winnego
- 2 łyżki soku z limonki lub z cytryny
- przyprawy: pół łyżeczki soli, 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
- do podania: grzanki, warzywa krojone w kostkę, listki bazylii, oliwa, limonka
Gazpacho
Warzywa ważone były przed ewentualnym obraniem/przygotowaniem.
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie. Z podanej ilości składników otrzymasz około 1400 ml Gazpacho bez dodatków. Tak też policzona została kaloryczność chłodnika. Z dodatkami otrzymasz więcej dania, którego kaloryczność również nieco się zwiększy.
Przed szykowaniem przepisu zachęcam też do przeczytania najpierw całego wpisu. W treści podaję bowiem dużo ciekawych porad dotyczących składników oraz ich zamienników. Być może zapragniesz podać Gazpacho np. z serem mozzarella lub z prażonymi płatkami migdałów i tofu albo z serem feta.

Gazpacho przepis
Do zrobienia pomidorowego chłodnika polecam sięgnąć po mięsiste, dojrzałe pomidory. Najlepsze będą odmiany podłużne, np. pomidory rzymskie. Kilogram pomidorów obierz cienko ze skórki. Jeśli nie masz obieraczki, to sparz pomidory wrzątkiem, a następnie zdejmij skórkę. Usuń twarde miejsca po szypułce. Pomidory można dodatkowo pokroić na mniejsze kawałki.

Obierz też dwa ogórki gruntowe oraz pół czerwonej lub zielonej papryki (u mnie czerwona). Ogórki gruntowe są bardzo młode i kruche, więc nie obieram ich super dokładnie. Z papryki usuwam też gniazdo nasienne, ale jej nie obieram. Kawałek cebuli zwykłej lub czerwonej obieram i kroję na mniejsze kawałki. Drobniej kroję również paprykę i ogórki.
Do Gazpacho dodaję zazwyczaj dwa małe ząbki czosnku (chłodnik wychodzi lekko ostry). Jeśli wolisz delikatny smak, to daj tylko jeden mały ząbek lub nawet pół ząbka czosnku. Surowy czosnek ma intensywny smak, więc nie dajemy go za dużo. Zdarza mi się jednak szykować Gazpacho z czterema ząbkami czosnku, dla osób, które gustują w ostrym Gazpacho. Przygotuj też dwie lub trzy kromki jasnego i delikatnego pieczywa. Polecam dać do 60 gramów bułki typu paryska.

Wszystkie przygotowane składniki umieść w kielichu blendera lub też w sporej misce, jeśli całość będziesz miksować blenderem ręcznym typu żyrafa. Do miski ze składnikami dodaj jeszcze 2 łyżki octu jabłkowego lub dowolnego octu winnego (zarówno z jasnych, jak i z ciemnych winogron) oraz 2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z limonki lub z cytryny. Wsyp około pół łyżeczki soli oraz 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu. Całość miksuj tak długo, aż powstanie Ci jednolity krem.
Sprawdź smak Gazpacho i zdecyduj, czy chcesz dodać np. więcej soli lub może soku z cytryny. Pamiętaj jednak o tym, że Gazpacho podajemy zawsze bardzo mocno schłodzone, zatem jego ostateczny smak poznasz dopiero po schłodzeniu. Można zatem doprawić Gazpacho po chłodzeniu, a jeszcze przed podaniem. Zanim jednak doprawisz chłodnik, zawsze zamieszaj go, ponieważ lekko się rozwarstwia. Gdyby Gazpacho wyszło za gęste, można dodać do niego trochę lodowatej wody.

W trakcie chłodzenia Gazpacho w lodówce warto przygotować dodatki, którymi udekorujesz porcje chłodnika. Polecam sięgnąć po składniki, które użyte zostały do samego chłodnika. Będą to zatem pokrojone drobnej ogórki i papryka (może być też czerwona cebula i pomidory). Do tego oliwa, kawałki limonki oraz np. listki bazylii.
Z pozostałej bułki zrób mini grzanki. Nagrzej patelnię. Na nagrzaną patelnię wyłóż pokrojone na kawałki pieczywo. Grzanki podsmażaj tak na suchej patelni przez minutę. Co chwilę przewracaj je ostrożnie na drugą stronę. Dopiero na częściowo podpieczone grzanki wylej cienką strużką dwie łyżki oliwy. Znów chwilę podsmażaj grzanki. Na koniec grzanki posyp ziołami np. włoskimi lub samym oregano. Jeśli zioła dodasz za wcześnie, to niepotrzebnie się przypalą.

Gazpacho podawaj w niedużych szklankach lub w miseczkach. Ma być mocno schłodzone, zatem warto dodać do chłodnika kruszony lód, czy nawet całe kostki lodu. Na górze umieść przygotowane dodatki. Na grzanki i warzywa wylej odrobinę oliwy i soku z limonki, a całość oprósz np. świeżo mielonym pieprzem. Do tego listki bazylii lub mięty. Takie porcje Gazpacho podawaj schłodzone od razu lub trzymaj w lodówce do dnia następnego. Grzanki zmiękną tylko w miejscu, gdzie dotykają chłodnika. Gotowe Gazpacho, ale jeszcze przed podzieleniem na porcje, można trzymać w lodówce, w szklanym naczyniu pod przykryciem nawet do czterech dni.
Porada: Oprócz warzyw i grzanek można też dodać kawałki sera feta, mozzarelli, tofu pokrojone w drobną kostkę, czy prażone płatki migdałów.


Smacznego.