Carpaccio
Zapraszam do spróbowania mojego ulubionego przepisu na Carpaccio wołowe. Uwielbiam ten klasyczny przepis i z przyjemnością go Wam pokazuję. To jedna z pyszniejszych przystawek na specjalne okazje.
- tradycyjne podanie Carpaccio
- tylko kilka najważniejszych składników
- dokładny opis wykonania oraz zdjęcia pomocnicze
Czas przygotowania: 20 minut
Liczba porcji: około 350 g carpaccio
Kaloryczność kcal: 220 w 100 g przystawki
Dieta: bezglutenowa
Składniki
- 200 g surowej polędwicy wołowej
- 40 g parmezanu w kostce (nie tartego)
- 2 łyżki kaparów z zalewy - około 20 g
- 4 łyżki oliwy z oliwek extra vergine - 40 g
- 4 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny
- mała garść sałaty rukoli
- przyprawy: po 1/4 łyżeczki soli i pieprzu
Carpaccio wołowe
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników otrzymasz około 350 gramów Carpaccio. A ponieważ jest to przystawka, to podajemy ją w porcjach nie przekraczających raczej 100 gramów na osobę.
Kiedyś nazwa Carpaccio kojarzona była wyłącznie z włoską przystawką szykowaną głównie z surowego mięsa wołowego. Aktualnie carpaccio szykujemy już nawet nie tylko z mięsa, ale i z ryb (łosoś, tuńczyk), owoców morza (ośmiornice), warzyw (buraki z orzechami włoskimi) a nawet owoców (gruszki z sosem waniliowym). Tym razem jednak postawiłam na klasykę, i mam dla moich Czytelników moją najbardziej tradycyjną i zdecydowanie ulubioną wersję na Carpaccio z surowej polędwicy wołowej. Zapraszam😉
Carpaccio przepis
Potrzebujesz 200 gramów surowego mięsa wołowego. Najlepsza będzie polędwica wołowa. Idealnie sprawdzi się też polędwica sezonowana. Mięso ma być jak najświeższe oraz powinno pochodzić ze sprawdzonego źródła. Zakupione mięso wołowe (zanim zostanie użyte to Carpaccio) powinno być trzymane w lodówce, w komorze o temperaturze 4 °C nie dłużej niż dwie doby. Polecam jednak szykować Carpaccio jeszcze tego samego dnia od "zdobycia" mięsa.
Kawałek polędwicy wołowej oczyść z zewnętrznej błonki. Aby ułatwić sobie krojenie polędwicy na bardzo cienkie plasterki, można umieścić ją na 30-40 minut w komorze zamrażalnika, jednak nie dłużej. Polędwica ma się tylko lekko przymrozić z zewnątrz, co ułatwi krojenie. Mimo, że prawie wszyscy tak robią lub nawet znacznie dłużej mrożą mięso, to ja tego nie praktykuję. Dobrej jakości, świeża polędwica wołowa jest tak delikatna, że nawet krojona trochę grubiej (w poprzek włókien) będzie się rozpadała i praktycznie rozpływała w ustach. Oczywiście, im cieniej krojona, tym lepiej. Na tym w końcu polega szykowanie Carpaccio z wołowiny.
Porada: Nie szykuję nigdy Carpaccio z innych fragmentów wołowiny. Być może nada się jeszcze ligawa, jednak ma ona znacznie bardziej wyrazisty smak i nie jest tak delikatna, jak polędwica.
Plasterki polędwicy wołowej wystarczy już tylko oblać mieszanką dobrej jakości oliwy i soku z cytryny z odrobiną świeżo mielonego pieprzu. Zazwyczaj najpierw cztery łyżki oliwy z oliwek extra vergine mieszam w miseczce z czterema łyżkami świeżo wyciśniętego soku z cytryny. Mielę na świeżo mieszankę ziaren pieprzu i całość wylewam na pokrojoną polędwicę.
Porada: Do winegretu można jeszcze dodać łyżeczkę musztardy Dijon, ale ja tego nie robię.
Plastry polędwicy w winegrecie rozkładam na szerszym półmisku. Pomiędzy kawałki mięsa wkładam cienko krojone plasterki Parmigiano Reggiano (używam gilotynki). 40 gramów parmezanu wystarczy. Półmisek dekoruję kaparami z zalewy oraz świeżymi listkami sałaty rukoli. Na koniec jeszcze szczypta soli oraz świeżo mielony pieprz. Czasem dodam jeszcze ostatni chlust oliwy oraz kilka dodatkowych kropel soku z cytryny.
Porada: Kapary można w ostateczności zamienić na oliwki Kalamata lub marynowane grzybki albo cebulki szalotki.
Carpaccio smakuje najlepiej, gdy jest schłodzone. Polecam zatem przed podaniem odłożyć je do lodówki na minimum 30 minut. Jeśli szykujesz np. na przyjęcie na kolejny dzień, to śmiało możesz ułożyć całość na półmisku, a następnie szczelnie obłożyć przezroczystą folią spożywczą i odłożyć do lodówki. Surowa wołowina "otulona" jest winegretem z oliwy i soku z cytryny, więc może trochę poleżakować w lodówce, najlepiej jednak nie dłużej niż niecałą dobę.
Carpaccio wołowe podawaj w niewielkich porcjach jako samodzielną przystawkę lub w towarzystwie bardzo ciemnego, niesłodzonego pieczywa.
Smacznego.