Rozetki

Czas przygotowania: 10 minut
Czas smażenia: 2 godziny
Liczba porcji: około 150 ciastek

Kaloryczność kcal: 40 w 1 ciastku
Dieta: wegetariańska

Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Składniki takie jak mleko oraz jajka nie wymagają ocieplania przed użyciem. Mają być wyjęte prosto z lodówki. 
Zanim zabierzesz się za szykowanie rozetek polecam przeczytać raz cały przepis, od początku do końca. Zapoznanie się z przepisem pomoże Ci odpowiednio się przygotować.

Do zrobienia słodkich rozetek potrzebujesz foremek do rozetek. Jeśli nie masz w domu starych foremek, to możesz je bez problemu kupić w sklepach stacjonarnych oraz internetowych. Wpisz w wyszukiwarkę hasło "foremki do rozetek" i wybierz te, które najbardziej Ci odpowiadają. Takie foremki nie niszczą się i możesz używać ich przed długie, długie lata. 

Potrzebujesz również: szczypce do przewracania i wyławiania rozetek z tłuszczu; mały garnuszek do smażenia rozetek; kilka kawałków ręcznika papierowego; sitko do oprószenia rozetek cukrem pudrem; ewentualnie specjalną kratkę do studzenia ciasteczek po usmażeniu; termometr cukierniczy do kontrolowania stopnia nagrzania oleju.

Słodkie rozetki to jeden z pomysłów na piękny i pyszny deser, który możesz przygotować na Święta. Foremki do rozetek mają najczęściej kształt gwiazdek, więc idealnie pasują do klimatu Świąt oraz karnawału. Rozetki będą wspaniałe również na Walentynki i na Tłusty Czwartek.

Karnawałowe rozetki

Z podanej przeze mnie porcji na ciasto do rozetek wychodzi minimum 150 ciasteczek. Jeśli więc taka ilość ciastek, to dla Ciebie stanowczo za dużo, polecam wykonać chrupiące rozetki z połowy składników.

Składniki na ciasto do rozetek powinny być zimne. Do jednej miski wbij dwa średniej wielkości jajka. Ja do ciasta dodaję całe jajka. Czasem jednak pokuszę się o rozdzielenie białek od żółtek. Żółtka dodaję wówczas do ciasta a białka ubijam ze szczyptą soli i łyżką cukru (z podanych w przepisie składników) i ubijam na sztywno. Ubite na sztywno białko mieszam delikatnie z ciastem przed samym smażeniem rozetek. Ciastka wychodzą wtedy jeszcze bardziej puchate i wyrośnięte. 

Wracając do składników.. dodaj szklankę mąki pszennej oraz jeszcze dwie czubate łyżki mąki. Możesz użyć mąki pszennej tortowej lub mąki pszennej typ. 500. Razem powinno Ci wyjść około 200 gramów mąki. Jeśli nie ubijasz na sztywno białek, wsyp też szczyptę soli oraz łyżkę cukru. 

Wlej szklankę zimnego mleka. Mleko możesz też śmiało zamienić na zimną wodę i szklankę dopełnić słodką śmietanką 30 % lub też jogurtem naturalnym, czy kwaśną śmietaną 18 %. Łącznie masz otrzymać 250 ml płynu. Tak więc albo 250 ml zimnego mleka, albo np. 200 ml zimnej wody i 50 ml śmietanki kremówki.

Do ciasta dodaję jeszcze dwie łyżki spirytusu lub rumu. Dodaję do ciasta alkohol, by rozetki podczas smażenia chłonęły mniej tłuszczu. Możesz jednak pominąć ten składnik w przepisie. Składniki na ciasto miksuj tak długo, aż zrobi się idealnie gładkie. 

Ciasto na rozetki będzie gęstsze niż ciasto na naleśniki. Możesz smażyć rozetki od razu, lub też odłożyć ciasto do lodówki na kilka godzin. Przed smażeniem tylko wyjmij ciasto z lodówki i dokładnie wymieszaj. Ciasto ma być zimne. 

Jeśli nie wiesz jak wyglądają foremki do smażenia rozetek, to bardzo proszę.. zerknij na zdjęcie poniżej. Zakupiłam nowy zestaw, który składa się z uchwytu oraz czterech nakładek metalowych. Mój patyczek wykonany jest z tworzywa sztucznego. Najlepiej jednak zakupić zestaw z uchwytem metalowym. Foremki można zmieniać przez proste nałożenie ich na uchwyt. Moje foremki miały średnicę około 6-7 cm. 

Zauważ, że wybrałam niewielki garnuszek. Rozetki smażymy jedna po drugiej, więc nie ma potrzeby używania dużych garnków. Do garnuszka wlałam 500 ml oleju roślinnego. Potrzebuję, by olej zajął minimum 4 cm na wysokość. Polecam olej ryżowy, z pestek winogron lub też olej rzepakowy. Przy smażeniu rozetek bardzo ważna jest odpowiednia temperatura oleju. Garnek z olejem umieść na palniku. Ustaw średnią moc palnika i cierpliwie czekaj, aż garnek i olej nagrzeje się do temperatury 180 stopni. Temperatura oleju powinna się wahać między 180 a maksymalnie 200 stopni.

Jeśli masz termometr cukierniczy, to polecam go użyć. Jeśli nie masz termometru, to koniecznie uzbrój się w cierpliwość i podgrzewaj olej na średniej mocy palnika przez kilka minut. Olej będzie idealnie gorący, jeśli kropla ciasta wlana do niego zacznie bardzo intensywnie się smażyć, tworząc wokół kaskady piany i bąbelków. 

Jeśli będziesz sprawnie smażyć jedną rozetkę po drugiej, to prawdopodobnie nie będzie potrzeby częstego zmniejszania mocy palnika. Moja płyta ma moc w przedziale 1-9. Używałam mocy 6-7 oraz zwykłego garnka emaliowanego. W połowie smażenia rozetek dolałam 200 ml oleju. Po uzupełnieniu oleju należy zawsze poczekać, aż olej znów nagrzeje się do odpowiedniej temperatury. 

Za niska lub za wysoka temperatura oleju podczas smażenia rozetek to jeden z częstych błędów, który pojawia się przy smażeniu na głębokim tłuszczu. Warto więc zwrócić na to szczególną uwagę.

Aby usmażyć idealne rozetki bardzo ważne jest również odpowiednie przygotowanie foremki do smażenia. Foremkę bowiem należy przed zanurzeniem w cieście bardzo dobrze nagrzać. Jeśli zanurzysz w cieście zimną lub słabo nagrzaną foremkę, to ciasto naleśnikowe przyklei się do foremki w trakcie smażenia i praktycznie wcale nie urośnie. Nie pozostaje wtedy nic innego, jak zdjęcie foremki z uchwytu i wyszorowanie jej z przyklejonego ciasta. 

Zanurz foremkę w nagrzanym oleju na około 12 sekund (za pierwszym razem najdłużej).

Nagrzaną foremkę od razu wyjmij z oleju i na ułamek sekundy przyłóż do ręcznika papierowego. Następnie natychmiast zanurz w wymieszanym cieście na rozetki. 

Zanurzając foremkę w cieście będzie słychać skwierczenie ciasta. Foremki nie możesz jednak zanurzyć w cieście ponad górne ranty. Jeśli zanurzysz foremkę ponad jej górną krawędź, to podczas smażenia ciasto otoczy foremkę również od góry i ciastko nie będzie mogło odłączyć się od foremki. 

Zanurz więc foremkę w cieście. Natychmiast przenieś foremkę z ciastem do garnka z gorącym olejem i przytrzymaj chwilę. Prawidłowo wykonany proces nakładania ciasta, to gwarancja odłączenia się ciastka od foremki w ciągu kilku sekund od zanurzenia foremki w gorącym oleju. 

Ciasto zacznie od razu skwierczeć i rosnąć. Po kilku sekundach rozetka sama odejdzie od foremki. 

Po około 10 sekundach smażenia (lub jak rozetka lekko się już zarumieni) możesz przewrócić ciastko na drugą stronę a po chwili wyłowić i odłożyć na kawałek ręcznika papierowego. 

Foremkę ponownie zanurz w gorącym oleju, ale już na krócej.. pięć sekund wystarczy. Znów na ułamek sekundy przyłóż nagrzaną foremkę do ręcznika papierowego (nie musisz często zmieniać ręcznika papierowego) i od razu zanurz w cieście. Foremkę z ciastem umieść w gorącym oleju. Ciasto odchodzi od foremki a Ty po chwili przewracasz rozetkę druga stronę a następnie wyławiasz z oleju i odkładasz do pozostałych rozetek. 

Jeśli nie pozbędziesz się nadmiaru oleju z nagrzanej foremki (mój sposób z przyłożeniem foremki do ręcznika papierowego), to może się zdarzyć tak, że po zanurzeniu foremki w cieście, ciasto odpadnie z foremki z powrotem do miski zanim przeniesiesz je do gorącego tłuszczu. 
W ten sposób usmaż wszystkie rozetki. Zauważ, że rozetki powinny być przy wyławianiu rumiane, ale nie brązowe. Jeśli ciastka za szybko się rumienią, to zmniejsz moc palnika. Jeśli zaś za długo czekasz aż rozetki zarumienią się, to znaczy, że olej nie jest wystarczająco nagrzany. Rozetki dłużej smażone wchłoną też za dużo tłuszczu. 

Podałam Ci mój sposób na idealne rozetki. Jeśli masz inny, to śmiało pisz i podziel się ze mną i z Czytelnikami swoimi spostrzeżeniami i radami. Być może nie nagrzewasz za każdym razem foremki i nie przykładasz jej wówczas do kawałka ręcznika w celu pozbycia się nadmiaru tłuszczu. Ja jednak stosuję tą metodę i wszystkie moje rozetki wychodzą wtedy idealne.


Oczywiście rozetki nie wsiąkną całego oleju, który został podany w przepisie. Prawdopodobnie przynajmniej połowa oleju zostanie w garnku po usmażeniu rozetek.

Po usmażeniu wszystkich rozetek oprósz je cukrem pudrem. Możesz też podać je bez cukru pudru lub wyłożyć na ciastka bitą śmietanę. Jeśli nie dodasz do ciasta cukru, to możesz usmażyć rozetki na słono. Do takiego ciasta możesz wówczas dać więcej soli, trochę pieprzu, czy słodkiej papryki albo mieszankę ziół śródziemnomorskich i usmażyć rozetki na wytrwanie!

Jaką wersję wybierasz?
Smacznego.