Pasztet gryczany do smarowania
Niesamowity przepis na wegetariański pasztet na kanapki. Prosty, pyszny, niezapomniany.
Zresztą.. nie wierzcie mi na słowo, że jest kremowy, słodko słony i wcale nie czuć goryczki.... Spróbujcie sami i do mnie napiszcie :-)
Bierzcie się do pracy, do na pewno wszystkie składniki macie w domu!
Czas przygotowania: 40 minut
Liczba porcji: około 600 ml pasztetu
Dieta: bezglutenowa, wegetariańska
Składniki
- szklanka ugotowanej kaszy gryczanej prażonej (z torebki 100 g wychodzi około 1,5 szklanki)
- 2 średnie cebule - około 300 g
- 50 ml oleju roślinnego - 1/5 szklanki
- 3-4 ząbków czosnku
- 125 g serka philadelphia
- 200 g pieczarek - 5 sporych sztuk
- przyprawy: po płaskiej łyżeczce pieprzu oraz soli
Cebulę obierz i poszatkuj. Czosnek obierz i zostaw ząbki w całości. Cebulę i ząbki czosnku umieść w garnku razem z olejem. Podsmażaj na małej mocy palnika przez 20 minut. Od czasu do czasu zamieszaj.
W tym czasie przygotuj pieczarki. Obierz je ze skórki, okrój na mniejsze kawałki i dodaj do cebuli. Zamieszaj i przykryj przykrywką na 5 minut duszenia. Po tym czasie odkryj garnek, dodaj kaszę. Podsmażaj całość bez przykrycia około 10 minut, co jakiś czas mieszając.
Garnek zdejmij z palnika. Dodaj opakowanie serka oraz sól i pieprz (u mnie biały). Miksuj wszystko na gładką masę bez grudek np. przy użyciu ręcznego blendera.
Pasztet przełóż do naczyń np. słoików i odstaw do wystudzenia. Po przestudzeniu trzymaj zamknięty, w lodówce do 7 dni.
Na zdjęciu poniżej pasztet w towarzystwie domowego chleba gryczanego :-)
Przepis na chleb z kaszy gryczanej.
Smacznego!