Jogurt to produkt pochodzenia mlecznego, który ostatnimi laty zyskuje coraz szersze grono swoich zwolenników, ponieważ jest idealnym zamiennikiem tłustej śmietany, a w dzisiejszych czasach bardzo często stawiamy na produkty fit. Powstaje on w wyniku fermentacji i rozwijania się bakterii w mleku w odpowiednich warunkach. Aby produkt mógł otrzymać miano jogurtu, musi spełniać jedno najważniejsze kryterium - musi zawierać przynajmniej 10 milionów komórek żywych kultur bakterii na 1 ml.
Generalnie jogurt może być posiłkiem samym w sobie - i zależnie od preferencji, sięgamy po jogurt owocowy lub naturalny. Oprócz tego, ten drugi możemy wykorzystywać w kuchni także właśnie jako zamiennik śmietany - do sałatek, surówek, do zaprawiania sosów lub zup, a także jako polewę np. do placków ziemniaczanych. Jeden z moich ulubionych sosów to oczywiście lekki i smaczny sos tzatziki. Możemy sięgnąć po niego przy przygotowywaniu ciast (ciasto salceson) i wypieków: do placków jogurtowych - racuchy z gruszkami, naleśników (naleśniki przepis), ciast jogurtowych, a nawet do serników zamiast twarogu (sernik bez sera). Może być on również zamiennikiem mleka - wtedy nasze posiłki, zwłaszcza śniadania, stają się bardziej pożywne. I tak oto sprawdzi się rano do owsianki, a także na drugie śniadanie lub podwieczorek - do koktajlów lub szejków z owocami.
Kaloryczność jogurtu zależy od jego rodzaju. Zazwyczaj około 60 kcal w 100 gramach. Natomiast tłustsze jogurty, jak jogurt grecki, to już około 110 kcal w 100 gramach.
Dużą zaletą jogurty jest to, że jest lepiej tolerowany wśród ludzi z nietolerancją laktozy. Jogurt zawiera także więcej wapnia, aminokwasów oraz witamin, aniżeli mleko z którego powstaje. Ponadto jego spożywanie może nam pomóc z uciążliwymi zaparciami oraz zmniejsza ilość tak zwanego złego cholesterolu. A przy chorobie, podczas przyjmowania antybiotyków, warto sięgnąć po jogurty probiotyczne, które będą działały osłonowo.