Sernik chałwowy

Do miski malaksera włóż 150 gramów ciasteczek oraz 100 gramów dobrej jakości chałwy waniliowej. Zmiksuj je na piasek. Jeśli masz małą komorę oraz sprzęt o małej mocy, to polecam kruszyć po kilka ciastek na raz i zmielone przekładać do miski. Jeśli nie masz malaksera, to ciastka możesz umieścić w misce i rozgnieść przy pomocy tłuczka drewnianego z okrągłą końcówkową lub umieścić je w woreczku strunowym i pokruszyć wałkiem. Tak samo postępuj z chałwą. 

Przygotuj sobie formę do pieczenia. Ja użyłam tortownicy o średnicy 24 cm. Dno oraz boki formy wyłóż papierem/pergaminem do wypieków i zapnij obręcz. Aby papier dobrze się trzymał, boki wysmaruj od wewnątrz miękkim masłem. Do natłuszczonych boków przyłóż wyższe paski papieru do pieczenia (trzeba je sobie samodzielnie wyciąć z arkusza papieru do pieczenia). 

Masę ciasteczkowo-chałwową przełóż do formy i uklep ją wyrównując powierzchnię. Możesz do tego użyć szpatułki do tortów lub łyżki stołowej. Zależało mi tym razem na tym, by spód lekko zachodził na ranty, wiec uklepałam go przy pomocy małego słoika. Na czas szykowania masy serowej formę z przygotowanym spodem zostaw na blacie kuchennym lub odłóż do lodówki.

Porada: Do sernika polecam użyć dobrej jakości ciasteczek zbożowych (najlepiej owsiane, pełnoziarniste). U mnie były to Krakuski. 

1 kg twarogu półtłustego lub tłustego zmiel dwukrotnie w maszynce. Jeśli używasz dobrej jakości twarogu mielonego, to wystarczy, że umieścisz go w misce z pozostałymi składnikami. Do miski wbij 4 duże lub 5 małych jajek. Dodaj 350 gramów chałwy waniliowej (lub mniej jeśli jest bardzo słodka). Polecam ją wcześniej pokruszyć. Kolejno dodaj również 200 gramów śmietany kwaśnej 12 % lub 18 % i wsyp 100 gramów cukru (lub mniej). Wsyp też opakowanie/saszetkę budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru o wadze 35-40 gramów. Całość zmiksuj na wolnych obrotach miksera, aż wszystkie składniki się połączą. Na koniec delikatnie, ale dokładniej wymieszaj masę sernikową przy pomocy szpatułki. 

Całą masę serową ostrożnie wylej/wyłóż do formy ze spodem z ciasteczek i chałwy.

Sernika nie piekę z funkcją pary. Nie stosuję też kąpieli wodnej, ponieważ nie przeszkadza mi to, że lekko popęka w tracie pieczenia (albo wcale nie popęka - jeśli masa była rzadsza).

Formę z sernikiem umieść w piekarniku nagrzanym do 160 stopni (wybierz środkową lub nieco niższą) i piecz sernik przez 80 minut z funkcją pieczenia góra/dół. Po wyłączeniu piekarnika nie uchylaj drzwiczek pieca przynajmniej przez 10 minut. Potem uchyl je nieznacznie na 30 minut. Po tym czasie otwórz piekarnik i wyjmij sernik. Przestudzony sernik umieść w lodówce pod kloszem na minimum cztery godziny, a najlepiej na całą noc. Idealną strukturę osiąga bowiem po schłodzeniu.

Porada: Jeśli góra sernika będzie za blisko grzałek i w połowie pieczenia zacznie się za mocno podpiekać, to zredukuj moc palnika o 10 stopni.

Nie jest to konieczne, ale po przestudzeniu polecam pokryć sernik gęstą polewą z czekolady deserowej i śmietanki. W rondelku umieść i podgrzej 70 ml śmietanki kremówki 30 % (śmietanka może się zagotować). Rondelek zdejmij z palnika i dodaj do niego 100 gramów drobno posiekanej czekolady deserowej lub gorzkiej 60-70 %. Całość mieszaj szpatułką, aż czekolada całkowicie rozpuści się w gorącej śmietance i połączy się z nią w gęsty krem. Odczekaj 10 minut, a następnie polewę wyłóż na sernik. Po całkowitym przestudzeniu polewa jeszcze zgęstnieje.

Sernik chałwowy można dodatkowo ozdobić jeszcze pokruszoną chałwą (u mnie z pistacjami) oraz np. sezamkami.