Brzoskwinie w syropie
Domowe brzoskwinie w syropie to bardzo prosty i sprawdzony sposób na pyszne przezimowanie krajowych brzoskwiń. Można je dodawać do wielu dań i rozmaitych deserów.
- tylko kilka składników
- garść pomysłów na użycie brzoskwiń
- na końcu sposób na domowy kisiel z syropu
Czas przygotowania: 40 minut
Liczba porcji: 2 słoiki po 1,5 litra
W 100 g brzoskwiń:
Wartość energetyczna
60 kcal
Dieta: bezglutenowa, wegańska, wegetariańska
Składniki
- ponad 2 kg twardszych brzoskwiń - krajowych
- 300 g cukru np. drobnego - około 1 i 1/4 szklanki
- 1 litr wody - 4 szklanki
- sok z 2 cytryn - do 120 ml
Brzoskwinie w syropie
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml. Jeśli w przepisie podaję wagę składnika lub użyte mililitry oraz ewentualnie dodatkowy przelicznik (szklanka itp.), to w pierwszej kolejności proszę się kierować podaną wagą/mililitrami (chyba, że zaznaczę inaczej).
Brzoskwinie zważone zostały przed obraniem i usunięciem pestek. Miałam tym razem dokładnie 2350 gramów polskich brzoskwiń.
Użyte słoiki: 2 sztuki o pojemności 1500 ml każdy.
Z podanej ilości składników otrzymałam dwa półtrorej litrowe słoiki brzoskwiń w syropie. Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników na brzoskwinie w syropie. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie.
Przed szykowaniem przepisu, zachęcam do przeczytania najpierw całego wpisu. W treści podaję bowiem kilka ciekawych porad dotyczących ewentualnych dodatków. Być może zapragniesz dodać do syropu odrobinę goździków lub kawałek kory cynamonu.
Brzoskwinie w syropie przepis
Przygotuj ponad 2000 g krajowych, świeżych i najlepiej średnio twardych brzoskwiń (u mnie 2350 g owoców). Wybierz nieobtłuczone i zdrowe owoce, a następnie umyj je i osusz.
Brzoskwinie można szykować ze skórką i bez skórki. Pamiętaj jednak o tym, że nawet jeśli nie zamierzasz obierać brzoskwiń ze skórki, to i tak trzeba je umieścić we wrzątku na około 30-40 sekund. Pozbędziesz się wówczas drobnych włosków, które pokrywają całą skórkę.
Duży, szeroki garnek wypełnij do połowy wodą. Wodę zagotuj. Do lekko wrzącej wody (cały czas na niskiej mocy palnika) wkładaj na raz po kilka brzoskwiń. Jeśli nie planujesz ich obierać ze skórki, to wyławiaj je po około 30-40 sekundach i odkładaj na bok. Jeśli chcesz zdjąć skórkę, to brzoskwinie trzymasz we wrzątku do 2-3 minut, w zależności od stopnia twardości owoców. Im twardsze brzoskwinie, tym dłuższe trzymanie ich we wrzątku. Wyłowione owoce odkładaj od razu do miski z zimną wodą, a po chwili zacznij zdejmować z nich skórkę. Powinna schłodzić ładnie nawet bez pomocy nożyka. Jeśli skórka nie chce schodzić, to brzoskwinie ponownie umieść na chwilę we wrzątku lub dokończ obieranie przy pomocy obieraczki do warzyw i owoców.
Obrane brzoskwinie przekrój na pół (zgodnie z naturalnym załamaniem). Z jednej połówki usuwaj pestkę. Jeśli nie chce się oddzielić, to podważ ją delikatnie małą łyżeczką. Brzoskwinie nie muszą być dzielone na pół. Można je też śmiało podzielić i na mniejsze kawałki (ćwiartki, czy ósemki).
Przygotowałam wcześniej dwa czyste słoiki o pojemności 1500 ml każdy. Idealne będą jeszcze gorące słoiki (np. wyjęte prosto z piekarnika /temperatura nie wyższa niż 110 stopni/ lub z garnka z wrzątkiem). Możesz też użyć słoików o innej pojemności. Ważne, by łącznie miały one około 3000 ml pojemności. Słoiki powinny być idealnie czyste, a najlepiej odparzone wrzątkiem. Tak samo zakrętki. Używaj tylko nieuszkodzonych słoików i zakrętek. Gotowe owoce umieść dość ciasto (ale bez zgniatania owoców) w słoikach. Wypełniam je do około 3/4, maksymalnie 4/5 wysokości.
Porada: Szykowałam raz miękkie i dojrzałe brzoskwinie. Po umyciu przekroiłam każdą na pół, a następnie zdjęłam palcami łatwo odchodzącą skórkę. Łyżeczką delikatnie podważyłam pestkę, by ją usunąć. Takich brzoskwiń nie trzeba sparzać, ale trzeba się nimi obchodzić super delikatnie.
Pora na syrop. W garnku zagotuj litr wody (nie mniej, by nie zabrakło Ci potem syropu). Do wrzącej wody wsyp około 300 gramów cukru (dowolna rafinada) i od razu mieszaj całość, aż cukier się rozpuści. Jeśli zajmuje Ci to sporo czasu, to do garnka wlej jeszcze około pół szklanki wody (uzupełnisz odparowany ubytek). Na koniec wlej jeszcze cały sok wyciśnięty z dwóch cytryn (bez pestek i miąższu). Wyszło mi tym razem około 120 ml soku (można też dać go i o połowę mniej, ale ja lubię lekko kwaśny posmak). Jak tylko syrop ponownie się zagotuje, od razu rozlewaj go do słoików z brzoskwiniami. Zostaw około 1-2 cm wolnej przestrzeni od rantów. Od razu mocno zakręcaj słoiki.
Słoiki z brzoskwiniami można dodatkowo otulić ręcznikiem by wolniej się studziły. Po przestudzeniu wszystkie zakrętki powinny się zassać. Pasteryzacja nie jest zatem potrzebna. Jeśli zna drugi dzień nakrętki nadal się nie zassały, to dokręć je mocniej, a słoiki poddaj pasteryzacji.
Pasteryzacja w piekarniku:
Dobrze zakręcone słoiki umieść na kratce lub na cienkiej blaszce w zimnym piekarniku (mniej więcej środkowa półka ) i dopiero zacznij nagrzewać piec do 110 stopni (opcja góra dół). Nie ustawiaj wyższej temperatury, by nie uszkodzić gumek w zakrętkach. Mniejsze słoiki (do 1 litra) pasteryzuj około 15 minut, zaś słoiki o pojemności 1,5 litra pasteryzuj 20 minut. Czas pasteryzacji odliczasz od nagrzania się piekarnika. Po wyłączeniu piekarnika słoiki można zostawić w środku, aż do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie zakrętka po naciśnięciu palcem powinna być wklęśnięta - nie powinna się odkształcać/odbijać. Nie ma potrzeby odwracania słoików na drugą stronę.
Pasteryzacja w garnku:
Na dnie szerokiego garnka umieść ściereczkę bawełnianą lub nową pieluchę tetrową. Słoiki ułóż jeden obok drugiego, ale tak, by nie stykały się ze sobą. Wlej wodę do maksymalnie 3/5 wysokości słoików. Ustaw średnią moc palnika i doprowadź wodę do wrzenia. Zmniejsz moc do małej i pasteryzuj tak słoiki przez około 20-25 minut. Po przestudzeniu można wynieść je do chłodnego i zacienionego pomieszczenia bez wilgoci (chłodny schowek lub piwnica).
Porada: Razem z cukrem można też dodać do garnka 2-4 sztuki goździków lub mały kawałek laski cynamonu. Miej jednak na uwadze, że te dodatki mogą spowodować lekkie ściemnienie owoców i syropu. Brzoskwinie mogą też lekko ciemnieć, jeśli użyje się zbyt twardych owoców.
Brzoskwinie w syropie wynieś do ciemnej i suchej piwniczki lub też do innego zacienionego i chłodnego miejsca i trzymaj tak śmiało przynajmniej do kolejnego sezonu. Jeśli któryś ze słoików nie zassał się, to odłóż go do lodówki i używaj na bieżąco. Jeśli nie masz piwniczki, to nic się nie martw, ponieważ słodkie przetwory są bardziej "odporne" na przechowywanie ich w cieplejszych pomieszczeniach. Wystarczy zatem i zwykła szafka lub schowek w chłodniejszym miejscu.
Zastosowanie brzoskwiń z syropu:
Brzoskwinie sprawdzą się idealnie do wielu ciast i serników pieczonych oraz serników na zimno. Będą pysznym składnikiem sałatki owocowej lub rozmaitych deserów w pucharku, czy lodów. Można je podawać do naleśników, placków, ryżu lub kaszy manny, czy kaszy jaglanej na ciepło. Przepysznie smakują w domowej owsiance oraz do budyniu lub do kisielu. Sprawdzą się nawet do sosu, gdy szykujesz schab lub też do pieczonego dorsza.
Jak wykorzystać syrop z brzoskwiń:
Syrop można rozcieńczyć z wodą i podawać do picia (do tego jeszcze sok z cytryny i listek mięty). Takim syropem nasączam czasem biszkopt do tortu. Z syropu można też zrobić kisiel do picia lub gęstszy kisiel do jedzenia łyżką. Na około 250 ml syropu daję dodatkowe dwie łyżki soku z cytryny. Część syropu zagotowuję, a do reszty wsypuję około 1-1,5 płaskiej łyżki skrobi ziemniaczanej. Taką mieszankę wlewam do gotującego się syropu, i do razu mieszam całość, aż płyn ponownie się zagotuje i zgęstnieje.
Smacznego.