Kotlet szwajcarski
Kotlet szwajcarski, czyli Cordon bleu w wersji ze schabem to moja pyszna propozycja na obiad na każdą okazję. Przepis jest bardzo prosty a same kotleciki szykuje się błyskawicznie.
- kotlety gotowe do podania w 30 minut
- w wersji z szynką, schabem, kurczakiem lub cielęciną
- bardzo dokładny opis oraz zdjęcia szykowania krok po kroku
Czas przygotowania: 20 minut
Czas smażenia : 10 minut
Liczba porcji: 5 kotletów
W 1 kotlecie:
Wartość energetyczna
310 kcal
Składniki
- 500 g schabu środkowego - 5 kotletów (najlepiej jednak użyć cielęciny)*
- około 80 g szynki w plasterkach - 5 plasterków (najlepiej szwarcwaldzkiej)
- około 80 g sera żółtego w plasterkach - 5 plasterków (najlepiej szwajcarski)
- 1 średnie lub duże jajko
- 5 łyżek bułki tartej - około 50 g
- 1 płaska łyżka mąki pszennej
- przyprawy: po około 1/3 płaskiej łyżeczki soli i pieprzu
- olej do smażenia
Cordon Bleu
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie (np. schab). Z podanej ilości składników otrzymasz pięć sporych kotletów po szwajcarsku.
Przed szykowaniem przepisu zachęcam też do przeczytania najpierw całego wpisu. W treści podaję bowiem dużo ciekawych porad dotyczących składników oraz ich zamienników. Być może zapragniesz użyć np. filetu z kurczaka zamiast schabu lub też inaczej zawinąć swoje kotleciki.
*Kotlety Cordon Bleu oryginalnie smaży się z cielęciny, jednak zupełnie tak samo szykuje się je ze schabu. Możesz zatem użyć albo cielęciny albo też schabu. Jeśli zaś sięgniesz po szynkę wieprzową, to polecam oprócz szynki i sera umieścić wewnątrz kotleta również plasterki podsmażonych wcześniej pieczarek. Istnieje także wersja z użyciem piersi z kurczaka. Można działać z nią tak samo jak z szynką, cielęciną i schabem lub też zaszaleć z wersją, którą opiszę na samym końcu przepisu. Zapraszam :)
Kotlet po szwajcarsku
Przygotuj około 500 gramów schabu środkowego, udźca cielęcego, szynki wieprzowej lub piersi z kurczaka lub indyka. Mięso podziel na pięć kotletów. Na blacie połóż złożoną na pół ściereczkę lub materiałową łapkę kuchenną. Na ścierce połóż deskę drewnianą. Na desce kładź po kolei kotlety i ubijaj tłuczkiem do mięsa, aż rozpłaszczą się do około 5-7 mm grubości (Kotlety szwajcarskie rozbija się na bardzo cienkie kotleciki. Ja wolę te nieco grubsze).
Każdego ubitego kotleta posyp z obu stron solą i pieprzem.
Każdego kotleta przykryj z jednej strony plastrem szynki (polecam szynkę szwarcwaldzką, ale i zwykła, dobrej jakości szynka cienko krojona będzie smaczna). Staraj się nie wychodzić z szynką poza zarys kotleta.
Na plaster szynki kładź plaster sera żółtego (polecam ser szwajcarski, który jest dość miękki i idealnie rozlewa się pod wpływem temperatury). Każdego kotleta złóż na pół (tak jak ja). Możesz też zwijać je w rulonik (jeśli były dość cienko rozbite) lub też w kopertę. Jeśli używasz zwykłej szynki, która nie jest słona to zalecam trochę mocnej obsypać kotlety dodatkową szczyptą soli.
Każdego kotleta tylko lekko obsyp z obu stron mąką pszenną (może być też ryżowa lub skrobia kukurydziana albo ziemniaczana). Jedna łyżka mąki powinna wystarczyć na wszystkie kotlety. Obtaczanie w mące nie jest jednak konieczne. W jednej miseczce umieść jajko i rozbełtaj je na gładko np. przy użyciu widelca lub rózgi kuchennej. Do drugiej miseczki wsyp około 50 gramów bułki tartej (może być bezglutenowa).
Każdego kotleta cordon bleu maczaj najpierw w jajku a potem od razu obtaczaj w bułce tartej. Nie zapomnij o bokach.
Kotlet szwajcarski smażymy na głębokim tłuszczu. Ja jednak nie wlewam go na patelnię tak dużo. Wystarczy kilka łyżek. Nagrzej dużą patelnię (średnica około 28 cm lub większa), by zmieścić na niej na raz wszystkie kotlety. Ja użyłam za małej patelni i nie chciałam ściskać na niej wszystkich kotletów, więc smażyłam je w dwóch turach. Kotlety kładź na patelnię dopiero wtedy, kiedy olej będzie już dobrze nagrzany.
Kotlety smaż orientacyjnie, po kilka minut na stronę (4-5 minut). Przewracaj je na druga stronę, gdy zrobią się od spodu rumiane. Jeśli rumienią się za szybko, to zmniejsz moc palnika. Jeśli po kilku minutach są nadal dość blade, to zwiększ moc palnika. To jak długo będą się smażyły zależy od patelni, mocy palnika i grubości kotletów. Nie smaż ich jednak za krótko, by mięso nie pozostało w środku surowe. W ten sposób usmaż wszystkie kotlety po szwajcarsku.
Mięso z kurczaka lub indyka może się smażyć trochę krócej.. po około 3 minuty na stronę.
Moje schabowe po szwajcarsku podałam z podsmażonymi osobno pieczarkami. Doprawiłam je mieszanką przypraw składającą się z soli, pieprzu i słodkiej papryki. Do tego tylko świeże warzywa. Polecam też ziemniaki, kluseczki, czy też ulubioną kaszę np. gryczaną lub pęczak. W zestawie ulubiona surówka lub sałatka. Tutaj wszystko pasuje tak samo, jak do tradycyjnego schabowego, czy mielonych.
Na koniec podam jeszcze dwa sposoby na szykowanie Cordon Bleu z piersią z kurczaka.
Filet z kurczaka jest delikatny i dość ciężko rozbić go tak, by powstał jeden większy i cieńszy placek z mięsa. Można go zatem przygotować inaczej. Pierwszy sposób to stworzenie kieszeni wewnątrz filetu. Pojedynczy filet należy naciąć w grubszym miejscu po środku przy użyciu cienkiego i ostrego noża tworząc kieszeń. Do kieszonki wkładamy ser oraz szynkę. Kotlet panierujemy i smażymy.
Popularniejszym sposobem przygotowania kurczaka cordon bleu jest zastosowanie "Butterfly cut". Należy ułożyć pojedynczy filet na płasko i zacząć go rozcinać idealnie w połowie grubości filetu, wzdłuż dłuższego boku.. Tniemy prawie do końca. Zupełnie jakby otwierać książkę. Powstają dwie takie same, nierozdzielone do końca połówki.. jak skrzydła motyla :) Następnie na jedną połówkę układasz ser i szynkę. Przykrywasz nadzienie drugą połówką. Gotowy kotlet obtaczasz w jajku i bułce i smażysz. Możesz też ułożyć szynkę i plasterki sera na całej powichrzeni dwóch części filetu i zawinąć kotlet w roladkę.
Aby pominąć panierkę z bułki i jajka wystarczy, że roladkę/kotlecika zawiniesz w plaster szynki szwarcwaldzkiej lub boczku.
Którą wersję wybierasz i jakiego mięsa użyjesz?
Smacznego.