Czekoladowy torcik z truskawkami w galaretce
Dawno nie zrobiłam tak pysznego ciasta czekoladowego! Idealnie wilgotne, puszyste i puchate. Doskonałe jako baza do tortów oraz w kompozycji z galaretką i owocami :-)
Czas przygotowania: 25 minut
Czas pieczenia: 1 godzina
Liczba porcji: tortownica 23 cm
Składniki
- 100 g gorzkiej czekolady - tabliczka
- 150 ml mleka - pół szklanki
- 200 g mąki - 1 szklanka
- 1 jajko
- 100 g cukru trzcinowego - pół szklanki
- po płaskiej łyżeczce proszku do pieczenia i sody
- 4 czubate łyżki śmietany 18 %
- 50 ml oleju roślinnego
- 2 galaretki truskawkowa
- 700 ml wrzątku
- 300 g truskawek (również mrożone)
Mleko, śmietanę i jajka wyjmij wcześniej z lodówki.
Galaretkę zalej wrzątkiem i mieszaj do rozpuszczenia żelatyny. Odstaw do wystygnięcia.
Mleko podgrzej z pokruszoną czekoladą na małej mocy palnika - tylko do rozpuszczenia czekolady. Odstaw.
Mąkę z sodą i proszkiem przesiej do większej miski. W małej misce ucieraj jajko z cukrem - 2 minuty. Wlej olej i dalej ucieraj na małej mocy miksera. Kolejno dodaj śmietanę oraz wlej czekoladę z mlekiem z rondelka. Całość przelej do mąki i wymieszaj ciasto szpatułką tylko do połączenia składników.
Tortownicę wysmaruj resztkami oleju. Przelej rzadkie ciasto i wstaw do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Piecz 60 minut.
Gdy ciasto się już upiecze odstaw je w formie do wystygnięcia. Galaretkę wstaw do lodówki do częściowego stężenia. Po wystygnięciu ciasta zdejmij boki. Jeśli w cieście urośnie"grzybek" odkrój go nożem. Górkę możesz zjeść :-)
Zdejmij szypułki w truskawkach. Pokrój je w plasterki. (Jeśli używasz truskawek mrożonych pamiętaj, by wcześniej je rozmrozić i odsączyć z nadmiaru soku). W cieście ponownie zapnij obręcz. Wyłóż truskawki i przełóż tężejącą galaretkę. Wstaw ciasto do lodówki do całkowitego stężenia galaretki - minimum 40 minut.
Smacznego!