Ania Gotuje
Tylko najlepsze przepisy
Zupa Miso

Zupa Miso

Zupa Miso to kwintesencja japońskiej kuchni, która zachwyca prostotą i bogactwem smaków. To przepis, który oferuje niezwykle głębokie i satysfakcjonujące doznania smakowe. Jest to danie zdrowe i lekkostrawne.

Czas przygotowania: 10 minut
Liczba porcji: do 700 ml zupy - 2 porcje
W 100 ml zupy: Wartość energetyczna 30 kcal

Składniki na Dashi - bulion [ więcej ]

  • 2 szklanki wody - 500 ml
  • około 7 cm suszonych wodorostów Kombu - można pominąć
  • pół małej garści płatków bonito (suszony tuńczyk) - można pominąć

Pozostałe składniki

  • 2 łyżki ulubionej pasty Miso - lub więcej
  • 150 g naturalnego tofu - najlepiej miękkiego
  • pół małej garści suszonych wodorostów Wakame
  • garść świeżo siekanej szalotki ze szczypiorkiem

Zupa Miso
Zupa Miso, 1

Krok 1: Zrób bulion Dashi

Do niewielkiego garnka wlej 500 ml wody. Dodaj około dwa kawałki suszonych, ciętych wodorostów Kombu. Gdy woda zacznie się gotować odczekaj około dwóch minut, a następnie wyłów wodorosty (nie będą już potrzebne). Do gotującego się wywaru wsyp suszone płatki bonito (ilość nie większa niż dwie płaskie łyżki). Garnek przykryj przykrywką. Wywar gotuj przez kolejne 3 minuty, a następnie usuń suszone płatki tuńczyka (nie będą już potrzebne). 

Porady: Zupa Misoshiru (potocznie zwana Miso) wyjdzie też z użyciem samego wrzątku lub tylko z Kombu. Nie będzie miała tak głębokiego aromatu, ale też wyjdzie smaczna. 

Zrób bulion Dashi

Krok 2: Dodaj wodorosty Wakame

Do delikatnie gotującego się bulionu (czy tez samego wrzątku) dodaj pół małej garści suszonych wodorostów Wakame (można je przed dodaniem pociąć nożyczkami na mniejsze kawałki). Uważaj z ilością, ponieważ glony "rosną" we wrzątku. Gotuj je (cały czas minimalna moc palnika, ale by bulion nadal się gotował) do dwóch, trzech minut, aż będą miękkie. 

Dodaj wodorosty Wakame

Krok 3: Dodaj tofu i pastę Miso

Garnek zdejmij z palnika lub zredukuj moc do minimum (by zupa przestała się gotować). Do zupy dodaj około dwie łyżki pasty Miso oraz około 150 gramów miękkiego (jedwabistego), naturalnego tofu - pokrojone w kostkę. Całość delikatnie wymieszaj i od razu podawaj z dodatkiem pokrojonej drobno szalotki ze szczypiorkiem. Przed podaniem sprawdź smak zupy i w razie potrzeby (gdyby wyszła za mocna) wlej do garnka odrobinę wrzątku (dopiero co zagotowanej wody) lub też trochę więcej pasty, gdyby była za delikatna. Można też wlać trochę sosu sojowego, ale nigdy tego nie robię. 

Porada 1: W sklepach sprzedawana jest zazwyczaj pasta Awase Miso, czyli mieszanka różnych past Miso. Można jednak zakupić konkretną pastę np. Shiro Miso (biała), czy też Aka Miso (czerwona).
Porada 2: Jeśli nie masz miękkiego, naturalnego tofu (bardzo delikatne, niemal o konsystencji lekkiego puddingu), tylko klasyczne, ogólnie dostępne, to podgrzewaj je w zupie nieco dłużej, jeszcze przed dodaniem pasty.  

Dodaj tofu i pastę Miso

Zupa Miso, 5

Zupa Misoshiru powinna być zjadana od razu po zrobieniu i podaniu. Można do niej podać miseczkę białego ryżu. Nie zalecam podgrzewać zupy, by nie rozmiękczyć tofu oraz glonów. Nie powinno się jej zagotowywać. 

Jeśli masz ochotę na lekkie zmiany w przepisie, to razem z glonami Wakame możesz też dodać garść listków młodego szpinaku baby. Nie jestem zwolenniczką dodawania Nori, ale teoretycznie można je dołożyć przed samym podaniem np. pokrojone w drobne paski lub w formie chrypiącej posypki. Uwielbiam za to wersję z dodatkiem pasków wysokiej jakości łososia (surowy gotuje się w zupie), którego dodaję do zupy razem z glonami Wakame.
Smacznego. 
Średnia 4.9 / 5 (162 głosów) Oceń!
Drukuj Przepis
Zapisz Przepis
Dodaj Notatkę
Dodaj Komentarz
Dziękuję za wspólne gotowanie.
Będzie mi miło jeżeli dodasz komentarz ze zdjęciem. Ania

Miso

Misoshiru, czyli potocznie Zupa Miso, to esencja japońskiej kuchni. Miso to zupa pełna smaku, a zarazem jest nieprzytłaczająco delikatna. Zupa Miso stanowi doskonały początek dnia lub lekki, rozgrzewający element obiadu czy kolacji. Jedną z najbardziej fascynujących właściwości tej zupy jest jej prostota przyrządzenia. Podstawą Misoshiru jest bulion dashi, uzyskiwany m.in. z katsuobushi (wiórów suszonego bonito) oraz kombu (suszonego glonu morskiego), który dostarcza głębi smaku umami – piątego, obok słodkiego, słonego, gorzkiego i kwaśnego, podstawowego smaku. Bulion ten stanowi płótno, na którym misternie maluje się dodatkiem pasty miso, uzyskując kremowe, wzbogacone nutami fermentowanych ziaren soi doznania dla podniebienia. Ponieważ nie udało mi się zakupić suszonego bonito, moja Miso Zupa jest wersją wegańską. Pasta miso występuje w różnych odmianach, od jasnej (shiro miso), przez średnio jasną (awase miso), aż do bardzo ciemnej (aka miso), co pozwala na eksperymentowanie z intensywnością i głębokością smaku zupy. Konkretne wybory pozwalają na dopasowanie misoshiru do pory roku, nastroju, a nawet osobistych preferencji co do gęstości i aromatu. Fundamentalne składniki, takie jak kostki miękkiego tofu i drobno pokrojony szczypiorek, wnoszą do zupy teksturę i świeżość, ale skarbnica dodatków do misoshiru jest znacznie obszerniejsza. Można tu znaleźć takie składniki jak daikon, liście wakame, grzybki enoki lub shiitake, a także dowolne warzywa sezonowe czy kawałki delikatnego ryżu. Sama bardzo lubię dodawać surowe kawałki łososia razem z glonami wakame. Fantastyczna jest Zupa Tom Yum czyli zupa krewetkowa z mleczkiem kokosowym, trawą cytrynową i listkami tajskiej limonki. A tutaj jeszcze inna wersja, czyli zupa miso z łososiem

Zupa Miso

W Misoshiru wspaniałe jest to, że mimo swojej klasycznej formuły, każdy może dodać własny kreatywny akcent. Tym bardziej, przyrządzanie tej zupy w domowym zaciszu, staje się nie tylko możliwością stworzenia czegoś pożywnego dla ciała, ale też dla duszy. Gotowanie Misoshiru może być niemalże medytacyjnym doświadczeniem, gdy pozwalamy sobie na chwilę refleksji i skupienia w codziennym pędzie. Bardzo podstawa wersja na Miso przepis może być nawet taka, że używamy samej wody zamiast dashi. Na koniec można do niej dodać nawet młode listki szpinaku. Miso rozgrzewa serce swoją prostotą, a zarazem układa kubki smakowe w harmonijną symfonię smaków, będąc doskonałym przykładem tego, jak z małej liczby składników można wydobyć bogactwo kulinarne. Niech każda łyżka tej tradycyjnej japońskiej zupy będzie zaproszeniem do odkrywania delikatnych niuansów i celebracji pełni smaków, które składają się na piękną, kulinarną narrację. Wystarczy, że kupisz dobrej jakości pastę miso oraz glony wakame i tofu plus szczypiorek i już można szykować przepis na błyskawiczną zupę Miso. Jeśli zaś szukasz przepisów na tradycyjne zupy, to polecam prosty krem z batatów, oraz kilak hitów. Jest to oczywiście domowa grochówka, zupa ogórkowa i barszcz ukraiński