Ciasteczka marcepanowe
Ciasteczka marcepanowe z prostego ciasta maślano kruchego z dodatkiem masy marcepanowej, to przepis, który polecam na Święta. Zachęcam do pieczenia tych uroczych ciasteczek w kształcie choinek.
Czas przygotowania: 1 godzina
Czas chłodzenia ciasta: 2 godziny
Czas pieczenia jednej serii: 15 minut
Liczba porcji: 36 sporych ciastek
Kaloryczność kcal: 115 w 1 ciastku
[ więcej ]
Dieta: wegetariańska
Składniki [ więcej ]
- 2 szklanki mąki pszennej tortowej - 320 g
- 200 g masła - 1 klasyczna kostka
- 100 g cukru pudru - około pół szklanki
- 1 saszetka budyniu waniliowego bez cukru - około 40 g
- 1 duże jajko - około 63 g po rozbiciu
- 100 g masy marcepanowej - domowa lub sklepowa
- 75 g płatków migdałowych + płaska łyżka miodu
Ciasteczka marcepanowe
Do miski wsyp 320 gramów mąki pszennej tortowej lub ewentualnie uniwersalnej oraz 100 gramów cukru pudru i jedną saszetkę budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru, czyli około 40 gramów proszku. Całość wymieszaj dokładnie np. przy pomocy rózgi kuchennej lub przesiej przez sitko do drugiego naczynia.
Do składników sypkich wbij jedno, duże jajko oraz dodaj 200 gramów zimnego masła (pokrojone na mniejsze kawałki lub starte na tarce, na dużych oczkach).
Porada: Masło można zamienić na kostkę roślinną do pieczenia, zaś jajko na około 40 gramów kwaśnej śmietany. Dla smaku można też dołożyć nasiona wydłubane z jednej laski wanilii lub łyżkę esencji albo pasty waniliowej.
Składniki wyrabiaj dłońmi lub mikserem z hakami do ciasta kruchego. Postaraj się to zrobić szybko. Wolę wyrabiać ciasto ręcznie w dużej misce, ale możesz też zrobić to na dużej desce, na czystym blacie lub na stolnicy. Do ciasta dodaj 100 gramów marcepanu. Możesz użyć sklepowej masy marcepanowej lub sięgnąć po mój przepis.
Z ciasta uformuj kulę. Zawiń ją w przezroczystą folię spożywczą i umieść w lodówce na dwie godziny.
Porada: Ciasto można odłożyć do lodówki nawet na całą noc. Po wyjęciu zrobi się jednak znacznie twardsze. Należy odłożyć je na blat, by ponownie lekko zmiękło.
Zacznij już nagrzewać piekarnik. Ustaw 175 stopni z opcją pieczenia góra/dół lub 160 stopni z funkcją termoobiegu.
Schłodzone ciasto umieść na stolnicy lub na czystym blacie. Blat trzeba dodatkowo oprószyć mąką. Odkrawaj po kawałku ciasta. Ucięty kawałek rozwałkuj na placek grubości minimum 4-5 mm. Przy pomocy wykrawaczki w kształcie choinki lub listka (u mnie rozmiar 7 x 8 cm) wycinaj ciasteczka.
Cienką blaszkę wyłóż arkuszem papieru do pieczenia. Między ciasteczkami zachowaj niewielkie odległości, ponieważ tylko odrobinę rosną jeszcze w piekarniku. Po wycięciu pierwszych ciastek zagniataj resztki ciasta, dodawaj kawałek świeżego i ponownie wałkuj na placek. Wycinaj kolejną porcję ciasteczek. Resztki ciasta po wycinaniu warto odkładać do lodówki.
Ciastka piekę w kilku turach. Używam zatem dwóch blaszek i dwóch arkuszy papieru do pieczenia. Gdy jedna partia się piecze, szykuję już drugą, by umieszczać je na zmianę w nagrzanym piekarniku.
Każde ciasteczko posmaruj odrobiną miodu. Używam do tego pędzelka kuchennego. Dzięki temu płatki migdałów będą się trzymały ciastek podczas pieczenia i po upieczeniu. Na ciasteczka z miodem wykładaj płatki migdałów.
Blaszkę z ciasteczkami umieść w piekarniku nagrzanym do 175 stopni. Wybierz środkową półkę w piekarniku. Jeśli do pieczenia ciasteczek marcepanowych nie używasz cienkiej blaszki z wyposażenia piekarnika, tylko mniejszych blaszek (tak jak ja), to kładź je na nagrzanej kratce z wyposażenia. Ciastka piecz około 15 minut (do lekkiego zarumienienia). Ciasteczka można od razu wyjmować z piekarnika i wkładać do komory kolejną partię.
Upieczone i przestudzone ciasteczka warto oprószyć cukrem pudrem. Jeśli ciastka z marcepanem nie zostaną zjedzone w dniu pieczenia, to po przestudzeniu należy zawinąć je luźno w papier śniadaniowy, a następnie w zwykłą torbę, woreczki śniadaniowe i przechowywać np. w chlebaku lub w szafce kuchennej. Lepiej jednak umieścić je w specjalnym pudełku do przechowywania wypieków/puszce. Świeżość zachowają przynajmniej przez pięć dni, a może i dłużej.
Smacznego.